Ostatni niedzielny wyścig (trzeci w rywalizacji) zakończył się dla Klepackiej 14. lokatą po kolizji, jaką spowodowała broniąca tytułu mistrzyni Francuzka Charline Picon w chwili, gdy nasza żeglarka płynęła jako trzecia. Wniosek o zadośćuczynienie punktowe został odrzucony przez sędziów. Ale nazajutrz okazało się, że gorsze dopiero miało nastąpić.
Już w inauguracyjnym wyścigu poniedziałkowym (czwartym z serii) Polka straciła miejsce w czołowej trójce mijając metę jako szesnasta. To samo powtórzyło się w wyścigu nr 5. Niewiele poprawiła jej dziewiąta pozycja na mecie ostatniego wyścigu tego dnia.
Wyścigi drugiego dnia padły łupem Brytyjki Emmy Wilson, Francuzki Picon oraz Chinki Yunxiu Lu. Dzień należał do tej ostatniej (lokaty 2., 2. i 1.), dzięki czemu zajmuje ona teraz trzecie miejsce z dorobkiem 16 pkt, tuż za Picon i Wilson – obie po 14 pkt. Zofia Klepacka jest dziewiąta z bagażem 44 pkt.
Trudno liczyć na odrobienie tak dużego dystansu do podium. Ale bardzo waleczna żeglarka Legii z pewnością nie odpuści.
