Rzecznik reprezentacji Polski NIE WYTRZYMAŁ. Jasny przekaz na konferencji prasowej, wielu było zaskoczonych

2021-06-16 12:47

Reprezentacja Polski od potężnego falstartu rozpoczęła zmagania w fazie grupowej na Euro 2021. „Biało-Czerwoni” po porażce 1:2 ze Słowacją powrócili już do swojej bazy w Sopocie, gdzie aktualnie przygotowują się do sobotniego starcia przeciwko faworyzowanej Hiszpanii. Podczas środowej konferencji prasowej na pytania dziennikarzy odpowiadał piłkarz Torino, Karol Linetty. W jej trakcie doszło jednak do niecodziennej sytuacji. Rzecznik prasowy polskiej kadry, Jakub Kwiatkowski nie omieszkał bowiem… delikatnie zbesztać zadających pytania dziennikarzy.

Karol Linetty

i

Autor: Cyfrasport/ Cyfrasport Karol Linetty

Podopieczni Paulo Sousy do sobotniego spotkania przeciwko Hiszpanii przygotowują się w Sopocie. W środowy poranek „Biało-Czerwoni” odbyli tradycyjny trening, a zaraz po nim miała miejsce konferencja prasowa, w której udział wziął Karol Linetty. Reprezentacyjny pomocnik cierpliwie odpowiadał na pytania dziennikarzy, które dotyczyły zarówno spotkania ze Słowacją, jak i sobotniego starcia z Hiszpanami.

Jan Tomaszewski po meczu Polska - Słowacja

Rzecznik prasowy nie wytrzymał

Jak się okazało, cierpliwości i spokoju pomocnikowi Torino mógłby pozazdrościć… rzecznik prasowy polskiej kadry. Jakub Kwiatkowski po którymś z kolei pytaniu o mecz ze Słowacją nie wytrzymał i poprosił dziennikarzy o zamknięcie tego rozdziału oraz zadawanie pytań związanych ze zbliżającym się spotkaniem przeciwko „La Furia Roja”. – Panowie, mam taką prośbę. Zostawmy już tę Słowację, nam nikt już punktów nie da za to, że przegraliśmy ten mecz i teraz będziemy sobie o tym rozmawiać. Dyskutujmy o spotkaniu z Hiszpanią. Słowacja to rozdział zamknięty. Patrzmy do przodu, a nie na to co już się wydarzyło – zaapelował.

Łukasz Fabiański KONTUZJOWANY. Wiemy, ile potrwa przerwa reprezentanta Polski!

Pełne skupienie na Hiszpanach

Podczas samej konferencji Linetty został zapytany m.in. o to czy reprezentacja Polski pozbierała się już po bolesnej porażce w pierwszym meczu fazy grupowej. – Na pewno jest w nas teraz sportowa złość. Nie ma mowy o zwieszaniu głów, nie możemy się poddać i będziemy walczyć do końca. Za kilka dni gramy z Hiszpanami i teraz chcemy jak najlepiej przygotować się pod ten mecz – powiedział 26-latek. Wychowanek Lecha Poznań przychylił się także do słów rzecznika prasowego i potwierdził, że mecz ze Słowacją stanowi już dla kadry zamknięty rozdział. – Mamy kolejne dwa, bardzo ważne spotkania przed sobą. We wtorek zamknęliśmy temat Słowacji. Mieliśmy analizę, wiemy co zrobiliśmy źle i od dzisiaj skupiamy się już tylko na Hiszpanii - podkreślił.

Przeprosiny Linettego

Reprezentacyjny pomocnik został także zapytany o to, dlaczego po spotkaniu przeciwko Słowacji piłkarze nie podziękowali kibicom za doping. – Wiemy, że kibice są z nami zawsze, na dobre i na złe. Jedyne co mogę zrobić to przeprosić w imieniu całej drużyny za to, że nie podziękowaliśmy im za to bezpośrednio po meczu w Sankt Petersburgu. Była w nas wtedy ogromna złość i od razu uciekliśmy do szatni. Postąpiliśmy jednak bardzo źle, że nie podziękowaliśmy i za to chciałbym przeprosić – powiedział zawodnik Torino.

Sonda
Euro 2020 - czy wierzysz, że Polska wyjdzie z grupy?

Reprezentacja Polski na Euro 2021

Po poniedziałkowej porażce ze Słowacją (1:2) podopieczni Paulo Sousy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji. W spotkaniach przeciwko wyżej notowanym reprezentacjom Hiszpanii (19.06, godz. 21:00) oraz Szwecji (23.06, godz. 18:00) "Biało-Czerwoni" - aby marzyć o awansie do 1/8 finału - będą musieli zdobyć przynajmniej cztery punkty. Warto przy tym podkreślić, że nasza kadra w sobotnim meczu przeciwko "La Furia Roja" będzie musiała radzić sobie bez Grzegorza Krychowiaka, który w starciu ze Słowakami obejrzał dwie żółte kartki.