- Italia, mistrzowie Europy, są poza burtą i już nam nie grożą! To niebywała niespodzianka - podsumowała relacjonująca czwartkowe półfinały rozgłośnia Radio Renascenca. Lizbońska stacja odnotowała, że strzelony gol w końcówce pojedynku Włochy - Macedonia Północna przez Aleksandara Trajkovskiego stał się nie tylko sensacją wieczornego pojedynku w Palermo, ale również półfinałów rozgrywanych w ramach baraży do MŚ. Telewizja RTP wskazując, że "los uśmiechnął się" do Portugalczyków, zauważyła, że wiadomość o wyeliminowaniu Włochów przez Macedonię Północną (0:1) jest nie mniej ważna niż fakt wygrania przez podopiecznych Fernando Santosa półfinału z Turcją 3:1. Komentatorzy publicznej stacji z Lizbony wskazują, że w ciągu jednego wieczora odmieniła się skomplikowana sytuacja Portugalii. Przypominają, że jej kibice oczekiwali w finale utytułowanej i faworyzowanej Italii.
Z kolei dzienniki sportowe "A Bola" i "Record" odnotowują odważne decyzje selekcjonera Portugalii, który odświeżył kadrę wprowadzając do pierwszej jedenastki bramkarza Diogo Costę oraz pomocnika Otavio, który zdobył jedną z bramek. Wskazują też, iż swoją szansę wykorzystał wprowadzony przez trenera Matheus Nunes, który w swoim debiucie odnotował w czwartek trafienie. "A Bola" cytuje tymczasem tonującego entuzjazm Portugalczyków kapitana Cristiano Ronaldo. Zgadza się z nim, że "nic nie zostało jeszcze przesądzone", a na drodze na mundial czekają podopiecznych Santosa "pogromcy mistrzów Europy".
„Apokalipsa!”. Włosi nie mogą uwierzyć, że nie zagrają na mundialu