Letnie plany Messiego zakładające opuszczenie Barcelony niejako podsumowały fatalne miesiące w wykonaniu ekipy z Katalonii. Ostatecznie jednak gwiazdora udało się zatrzymać, choć wydaje się, że nie na długo. Jego umowa wygasa za kilka miesięcy, a w aktualnej sytuacji trudno myśleć o jej przedłużeniu. Klub jest w fatalnej kondycji finansowej, musi oszczędzać, a jednocześnie by wrócić na dawny poziom potrzebne są inwestycje.
Kto wie jednak, czy ewentualne odejście Messiego Barcelony w pewnym stopniu... nie wyzwoli. "El Mundo Deportivo" dowiedziało się bowiem, jakie pieniądze każdego roku kasuje Argentyńczyk, nazywając to "kontraktem faraonicznym". Blaugrana musi wypłacac swojemu asowi 75 mln euro netto! Ta suma po prostu szokuje. To ponad 6 mln euro, a więc około 30 mln złotych za każdy miesiąc spędzony przez Messiego w Barcelonie.
Artur Szpilka zjechany za morsowanie - zobacz zdjęcie!
Jeśli zatem klub pozbędzie się aż tak ogromnego zobowiązania, z pewnością łatwiej będzie mu doprowadzić do porządku swoje finanse. Najbliższe miesiące rozjaśnią przyszłość Leo Messiego, a na jej poznanie bez wątpienia czekają wszyscy kibice piłkarscy na świecie.