Smutne wieści nadeszły w poniedziałek, 21 lipca, w godzinach porannych. Na oficjalnym profilu facebookowym drużyny RC Legia Warszawa pojawił się wpis informujący o śmierci trenera Grzegorza Michalika. Klub w symboliczny sposób oddał hołd zmarłemu, zmieniając swoje zdjęcie profilowe na herb w żałobnych, czarno-białych barwach. Do komunikatu dołączono również czarno-białą fotografię trenera.
- Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu wczorajszym zmarł nasz były Trener, sędzia, trener boksu, człowiek o niezwykle silnym charakterze i twardo trzymający się swoich zasad, a przede wszystkim Rugbysta Grzegorz "Gregor" Michalik - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu. Wpis zakończono wyrazami współczucia dla najbliższych zmarłego.
Grzegorz Michalik nie żyje. Społeczność Legii Warszawa pogrążona w żałobie
- Składamy najszczersze kondolencje rodzinie oraz bliskim. Spoczywaj w pokoju Trenerze - dodano.
Grzegorz Michalik był postacią wielowymiarową, której pasja do sportu wykraczała daleko poza jedną dyscyplinę. Jak podkreślono w komunikacie klubu, był nie tylko trenerem i sędzią rugby, ale także trenerem boksu. Znany był w środowisku jako człowiek o niezłomnych zasadach i niezwykle silnym charakterze, co czyniło go autorytetem dla wielu pokoleń zawodników.
Kim był Grzegorz Michalik? "Człowiek o niezwykle silnym charakterze"
Rola, jaką Grzegorz Michalik odegrał w Legii Warszawa, jest nie do przecenienia. Był on pierwszym trenerem seniorów w męskiej sekcji rugby tego klubu. To on kładł podwaliny pod rozwój tej dyscypliny w jednym z najbardziej rozpoznawalnych klubów w Polsce. Jego praca od podstaw, budowanie zespołu i wpajanie zawodnikom sportowych wartości stanowią fundament, na którym opiera się dzisiejsza drużyna. Jego odejście to ogromna strata dla całej społeczności Legii Warszawa i polskiego rugby.
Nie żyje legenda polskiego sportu. Wielokrotny mistrz w dwóch różnych dyscyplinach