Telewizja Polsat była telewizyjnym partnerem Konfrontacji Sztuk Walki niemal od samego początku. Już w 2004 r. podczas drugiej gali tej federacji nawiązano współpracę, a ta z czasem kwitła. Legendarne starcie Mariusza Pudzianowskiego z Marcinem Najmanem podczas KSW 12 rozpoczęło boom na ten sport, który trwa do dziś. MMA zagościło w otwartej telewizji na antenie głównego Polsatu, a dzięki temu przebiło się do świadomości wielu kibiców. W 2012 r. podjęto decyzję o transmitowaniu gal w systemie pay-per-view, którym zarządzał Cyfrowy Polsat. Taka współpraca trwała aż do październikowego KSW 64. 18 grudnia ma odbyć się kolejna gala, jednak na jaw wyszły informacje, które mieszają w głowie fanów sportów walki.
Tłumy pożegnały zmarłego przedwcześnie Mateusza Łazowskiego. Poruszające sceny, mamy zdjęcia
Mamed Chalidow to chodzący symbol KSW. Jego kariera rozwijała się wraz z federacją, a teraz może wprowadzić ją w nowy świat:
Koniec współpracy z Polsatem?
Podczas KSW 65 dojdzie do starcia Mameda Chalidowa z Roberto Soldiciem. O takiej walce kibice MMA marzyli od dłuższego czasu, a tuż przed świętami odbędzie się ono w Arenie Gliwice. W gliwickiej hali pojawi się zapewne komplet publiczności, ale teraz pojawiła się niepewność w związku z transmisją telewizyjną. Wiele źródeł mówi o końcu współpracy KSW i Cyfrowego Polsatu, a nowym partnerem organizacji ma zostać znana platforma streamingowa.
Wiemy, ile Marcin Najman oferował Normanowi Parkowi za walkę! Aż ciężko uwierzyć w tę kwotę
Takie informacje przekazał m.in. Tomasz Majewski z portalu fightsport.pl oraz Mateusz Hencel z WP SportoweFakty. Nowym nadawcą gal KSW ma zostać platforma Viaplay, która szturmem weszła do Polski. Zagwarantowała sobie transmisje z meczów Ligi Europy, Bundesligi, Ligi Konferencji Europy, a w przyszłości także z Premier League. Teraz zamierza przejąć rynek KSW, a oficjalne ogłoszenie tej informacji powinno nastąpić 22 listopada. Wtedy odbędzie się specjalna konferencja federacji w restauracji Champions, w której rozpoczęła się cała historia KSW.
