MKOl reaguje na potężny skandal z ceremonii otwarcia IO Paryż 2024. Ta scena wzburzyła tysiące kibiców, wydano specjalny komunikat

2024-07-28 15:59

Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich Paryż 2024 odbyła się w piątek, 26 lipca, ale emocje, które wywołała wybrzmiewają nawet dwa dni później. Nie zabrakło na niej bowiem kontrowersyjnych momentów i choć w Polsce emocje wywołało najpierw przemówienie Babiarza, a później jego zawieszenie, to nie mniej dyskutowano o interpretacji „Ostatniej Wieczerzy” podczas programu, które wzburzyło nie tylko kibiców w Polsce, ale i na całym świecie. Miało ono poważne konsekwencje dla organizatorów, ale MKOl zdecydował się na oficjalny komentarz dopiero teraz.

IO Paryż 2024: Wpadka podczas ceremonii otwarcia

i

Autor: Archiwum serwisu IO Paryż 2024: Wpadka podczas ceremonii otwarcia

„Ostatnia Wieczerza” na ceremonii otwarcia IO Paryż 2024 wywołała masę kontrowersji

Igrzyska olimpijskie to niezwykle ważne wydarzenie sportowe, ale też i kulturalne. Zwłaszcza, jeśli mówimy o ceremonii otwarcia, która jest ogromnym przedstawieniem bazującym na wartościach, kulturze i tradycji danego kraju. Nie inaczej było i tym razem, ale okazało się, że niektóre elementy programu nie przypadły do gustu światowej widowni i jest to bardzo delikatne określenie. Największe wzburzenie wywołał moment, w którym odtworzono „Ostatnią Wieczerzę” Leonarda da Vinci. Udział w tym brali artyści ubrani w niezwykle kolorowe, czy nawet przerysowane stroje, kobieta z brodą czy drag queens. Taka interpretacja nie spodobała się wielu konserwatystom z całego świata, również z Polski. Okazało się, że miało to konkretne konsekwencje dla organizatorów, a MKOl głos w sprawie zabrał dopiero w niedzielę.

Jak się okazało, firma C Spire wycofała się z reklam na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024! To z pewnością spory cios wizerunkowy dla MKOl – C Spire to gigant telekomunikacyjny i technologiczny z USA. – Byliśmy zszokowani kpiną z Ostatniej Wieczerzy podczas ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. W związku z tym C Spire wycofuje swoje reklamy z igrzysk. C Spire nadal wspiera naszych sportowców, którzy tak ciężko pracowali, by być częścią igrzysk. Nie będziemy jednak częścią obraźliwej i niedopuszczalnej kpiny – napisano w komunikacie firmy.

MKOl reaguje na skandal podczas igrzysk Paryż 2024

Z kolei MKOl zabrał głos na temat całej sprawy dopiero w niedzielę rano i zapewniono, że celem ceremonii nie było obrażanie żadnej grupy społecznej. – Nigdy nie mieliśmy zamiaru okazywać braku szacunku jakiejkolwiek grupie religijnej. Wręcz przeciwnie, chcieliśmy w ten sposób pokazać tolerancję i wspólnotę. Jeżeli ktoś poczuł się tym urażony, to przepraszamy – cytuje oświadczenie MKOl dziennikarz Adam Parsons. – Wyobrażaliśmy sobie ceremonię, która pokaże nasze wartości i zasady, więc chcieliśmy przekazać ważne przesłanie. Chodziło o to, by wywołać refleksję i chcieliśmy, by przesłanie było tak mocne, jak to tylko możliwe. We Francji mamy wolność słowa i chcieliśmy ją chronić – dodał Tony Estanguet, były francuski kajakarz, obecnie współpracujący przy organizacji igrzysk olimpijskich Paryż 2024.

Super Express w rozmowie z prezesem PKOL o igrzyskach