Spis treści
- Długa lista pechowców Rakowa
- Raków: powrót rekonwalescentów
- Niedobra wiadomość: trening bez Brunesa
- Marek Papszun myśli o zaliczce na rewanż
- Zoran Arsenić: „Mam żal”
- Gdzie i kiedy oglądać mecz Raków - MŠK Żilina?
- Piękniejsza strona Rakowa. To na ich wsparcie podczas meczów mogą liczyć wicemistrzowie Polski [galeria]
Długa lista pechowców Rakowa
Sytuacja personalna w zespole wicemistrzów Polski jest trudna. Wiadomo, że wiele miesięcy z głowy ma Władysław Koczerhin. Nieco prędzej – ale nieprędko – wróci do gry Jean Carlos Silva. Ivi Lopez rehabilituje się w ojczyźnie. - Niebawem wróci do Polski – zapowiada trener Papszun, ale powrót na boisko zabierze mu kolejne tygodnie. Ostatecznie zaś zniknął z częstochowskiej kadry Gustav Berggren, który kontynuować będzie karierę w New York Red Bulls.
Raków: powrót rekonwalescentów
Nieco lepsze wiadomości dotyczą innych rekonwalescentów. Kilkunastominutowe występy w Katowicach, w wygranym 1:0 meczu z GKS-em, zanotowali już Eric Otieno i Adriano Amorim. Obaj będą więc do dyspozycji Marka Papszuna na pucharowe starcie. Niespodziewanie za to znak zapytania szkoleniowiec postawił przy innej ważnej postaci drużyny.
To jej wysyłał serduszka na polskich boiskach gwiazdor Żiliny, który zagra przeciwko Rakowowi. Śliczna Sara dziś jest już jego żoną
Niedobra wiadomość: trening bez Brunesa
- Dzisiaj nie trenował Brunes i nie wiemy, czy będzie w czwartek do dyspozycji, czy też nie – opiekun Rakowa potwierdził nieobecność Norwega w gronie zawodników biorących udział w środowych zajęciach. To dość niespodziewana – i niepokojąca – wiadomość. Brunes był najlepszym strzelcem Rakowa w minionym sezonie ligowym. Ten obecny też zaczął od „fajerwerków” – to on zdobył na Arenie Katowice zwycięskiego gola dla częstochowian.
Marek Papszun myśli o zaliczce na rewanż
Marek Papszun – mimo powyższej wiadomości – nie wpadał jednak w popłoch. - Cieszymy się, że wracamy do gry w europejskich pucharach po rocznej nieobecności. Będziemy walczyć, żeby zajść jak najdalej i grać jak najdłużej. Z Żiliną będziemy się starali wygrać i zapewnić sobie zaliczkę na mecz wyjazdowy – zapowiadał szkoleniowiec wicemistrzów.
Zoran Arsenić: „Mam żal”
Pełen werwy jest też kapitan drużyny. - Mam żal, że w fazie grupowej (w sezonie 2023/24 - dop. aut.) zagrałem tylko 10 minut ze Sportingiem – Zoran Arsenić przypominał serię nieszczęśliwych przypadków, które wyeliminowały go z udziału w emocjonujących bojów Rakowa. - Dlatego bardzo chcę, żebyśmy zagrali w fazie ligowej – zapowiedział Chorwat.
Gdzie i kiedy oglądać mecz Raków - MŠK Żilina?
Początek meczu Raków - MŠK Żilina w 2. rundzie eliminacji Ligi Konferencji na stadionie w Częstochowie w czwartek o godz. 21.00. Transmisja w TVP Sport.
Piękniejsza strona Rakowa. To na ich wsparcie podczas meczów mogą liczyć wicemistrzowie Polski [galeria]
