Zuzanna Górecka gorzko po wygranej Polaków w Lidze Narodów. Niespodziewany cios siatkarki

Turniej finałowy Ligi Narodów był prawdziwym popisem polskich siatkarzy. Biało-czerwoni, którzy męczyli się w fazie zasadniczej i awansowali do finałów dopiero z 5. miejsca, w decydującym momencie nie dali rywalom żadnych szans. Wystarczy powiedzieć, że w ćwierćfinale z Japonią, półfinale z Brazylią i finale z Włochami nie stracili choćby seta! Jak burza przeszli przez turniej w chińskim Ningbo i po raz drugi w historii wygrali Ligę Narodów. Już przed finałem byli pewni szóstego z rzędu medalu tych rozgrywek, a niewiadomą pozostawał jedynie kruszec. W oczach ekspertów nieznacznym faworytem mieli być Włosi, co zupełnie nie potwierdziło się na parkiecie.

Polska – Włochy: Tak kadra Grbicia świętowała wielki triumf w Lidze Narodów [ZDJĘCIA]

Zobacz zdjęcia pięknej Zuzanny Góreckiej:

Gorzki wpis Zuzanny Góreckiej po wygranej Polaków w Lidze Narodów

Polacy wręcz zdemolowali aktualnych mistrzów świata, z którymi przegrali w finale czempionatu w 2022 roku. Trzy lata później nadspodziewanie łatwo pokonali ich w walce o złoto ku uciesze milionów polskich kibiców. Zuzanna Górecka szybko zareagowała na sukces kolegów w mediach społecznościowych i... nie zapomniała o przedmeczowych przewidywaniach.

"A w Polsacie wczoraj mówili, że nie wygramy! A tu proszę... godzinka z prysznicem. Gratulacje!" - napisała siatkarka w relacji na Instagramie, udostępniając post profilu "Polska Siatkówka" gratulujący siatkarzom złota.

Zuzanna Górecka w zachwycającej sesji. Odebrało nam mowę! Rozpaliła zmysły fanów

Warto podkreślić, że był to drugi tegoroczny sukces polskiej siatkówki. Wcześniej siatkarki - bez Góreckiej w składzie - wywalczyły brąz Ligi Narodów. Teraz zarówno Polki, jak i Polacy szykują się już do najważniejszej imprezy sezonu. Są nią mistrzostwa świata. Te kobiet rozpoczną się już 22 sierpnia w Tajlandii, a turniej mężczyzn ruszy 12 września na Filipinach.