CO ZA PECH Roberta Kubicy! Miał walczyć w wielkim wyścigu, nawet nie wystartował

2021-01-31 10:46

O gigantycznym pechu może mówić Robert Kubica. Polski kierowca miał wystartować w wyścigu Daytona 24h, ale na przeszkodzie stanęła awaria samochodu jego drużyny. W efekcie mimo pełnej gotowści krakowianin mógł tylko z boku przyglądac się, jak cały plan pali na panewce. Nie było mu dane zasiąść za sterami auta.

Robert Kubica

i

Autor: East News Robert Kubica

Kubica w Stanach Zjednoczonych był częścią zespołu High Class Racing. Szefostwo tej ekipy nie ukrywało swoich sporych ambicji. Treningi przebiegały po myśli drużyny, stąd też plany związane z wyścigiem były duże. Niestety nikt nie mógł przewidzieć, że na przeszkodzie w odniesieniu dobrego rezultatu stanie awaria samochodu. Nastapiła ona jeszcze zanim Robert Kubica zdążył pojawić się za sterami auta.

Artur Szpilka ZJECHANY za morsowanie - zobacz zdjęcia i wideo!

W pierwszej godzinie jazdy samochód prowadził Dennis Andersen. Duńczykowi przez godzinę udało się utrzymywać na trzeciej lokacie. Później natomiast z autem zaczęło dziać się coś niedobrego. Kierowca ze Skandynawii odwiedził aleję serwisową aż cztery razy, aż w końcu stało się jasne, że kontynuowanie jazdy jest po prostu niemożliwe. W pojeździe nastąpiła awaria skrzyni biegów.

QUIZ: Co wiesz o Robercie Kubicy? Jeśli nie trafisz 10/10, to znaczy, że nie jesteś prawdziwym kibicem
Pytanie 1 z 10
W którym roku urodził się Kubica?

Robert Kubica zatem zamiast ciekawego wyścigu mógł nabrać jedynie nieco frustracji. Był bowiem w pełni przygotowany do zmierzenia się z innymi kierowcami, ale nie było mu dane tego uczynić.

Atak zimy. Ogromna śnieżyca w Warszawie