Dziennikarze zmierzyli się na torze kartingowym z... kierowcą wyścigowym! Roman Biliński pokazuje, jak się jeździ i opowiada o nadchodzącym sezonie we FRECA

2023-04-01 19:31

Roman Biliński w 2022 roku zadebiutował w serii wyścigowej FRECA, którą można uznać za swego rodzaju zaplecze Formuły 3. Polski kierowca ścigał się w barwach Trident Motorsport i w 2023 roku postanowił pozostać we FRECA oraz dalej ścigać się we włoskim teamie. Młody kierowca wierzy, że to pozwoli mu lepiej przygotować się do wejścia na poziom międzynarodowy.

Roman Biliński

i

Autor: materiały prasowe/ Materiały prasowe Roman Biliński

Roman Biliński to jedna z polskich nadziei w sportach motorowych. Choć sezon 2022 rozpoczął jeszcze pod brytyjską flagą, to w trakcie zmagań dopełnił wszystkich formalności i teraz startuje już jako reprezentant naszego kraju. Choć początkowo Biliński zapowiadał, że chciałby w 2023 roku startować w Formule 3, to młody kierowca postanowił jeszcze przez jeden sezon pozostać na poziomie Formula Regional European Championship. – Nie była to dla mnie trudna decyzja. (…) czuję się pewnie z tym, co robię teraz. Czuję się dobrze, w przedsezonowych testach byliśmy szybcy, dlatego myślę, że póki co wszystko jest w porządku – mówił Roman Biliński podczas specjalnego spotkania z dziennikarzami w Warszawie. Wideo z tego niezwykłego wydarzenia znajdziecie poniżej:

Biliński pokazuje jak się jeździ po torze kartingowym

Obecnie Roman Biliński mieszka we Włoszech, czyli w kraju swojego zespołu. Niedawno postanowił jednak razem z tatą odwiedzić Polskę i spotkać się z dziennikarzami, gdzie opowiedział o minionym sezonie oraz o planach na przyszłość. – To był sezon, w którym mieliśmy duży potencjał, ale nie zawsze go wykorzystywałem. Były wyścigi, w których byłem bardzo szybki, ale popełniałem błędy, jak w Monako, gdy jechałem po pole-position, ale uderzyłem w ścianę na ostatnim zakręcie – opowiadał Roman Biliński. 19-latek wierzy, że pozostanie w Trident pozwoli mu na harmonijny rozwój i uzyskanie lepszej pozycji w rozmowie z zespołami z Formuły 3 – Ja myślałem, że przejdzie do Formuły 3. (…) Myślę, że dla niego najważniejsze w tym roku są wyniki, a jego plan troszkę się zmienił. W tym sezonie zostanie we FRECA, ale ma plan, by dostać się do Formuły 3 i tam pozostać tylko rok – mówi w rozmowie z nami Henryk Biliński, tata Romana.

Oprócz spotkań i rozmów mogliśmy także zobaczyć, jak Roman prezentuje się na torze kartingowym, a dziennikarze mieli okazję sprawdzić się na tle profesjonalnego kierowcy. 19-letni kierowca swojego profesjonalne zmagania zacznie natomiast 23 kwietnia na włoskim torze Imola, gdzie wystartuje sezon 2023 we FRECA.

Konferencja z Romanem Bilińskim na torze kartingowym