Adamek po ponad pięcioletniej przerwie powrócił w lutym 2024 roku, pokonując Mameda Khalidova na gali XTB KSW Epic. Potem "Góral" z Gilowic okazał się lepszy od Patryka Bandurskiego (Fame 21) oraz Kasjusza Życińskiego (Fame 22). Każdy z tych pojedynków odbył się na zasadach boksu zawodowego w rękawicach 10-unjcowych. Podobnie będzie w rywalizacji z Soldiciem, ale...
Walka Adamek - Soldić na Fame 27 w ringu! Góral między linami bił się po raz ostatni siedem lat temu
Walkę Adamka z Chorwatem zakontraktowano na osiem rund po trzy minuty, ale w przeciwieństwie do batalii Polaka z Khalidovem, Bandurskim i Życińskim, tym razem areną zmagań nie będzie klatka, a ring! Zdradził to właśnie "Góral" w pierwszym vlogu z przygotowań, który ukazał się na "Kanale Sportowym" na YouTube. Adamek w ringu po raz ostatni bił się w 2018 roku!
- 6 września okaże się, jakim rywalem jest Soldić. Zobaczymy, czy będzie chciał walczyć, czy będzie chciał się pobić, czy będzie jednak uciekać. Mamy ring i to jest najważniejsze. Będę ścinał, zamykał go, a poza tym każdy wie, że mam dobrą lewą rękę. Będę nią kłuć, aż włożę prawy na dół, bo lubię bić po dołach, a potem trafię na górę i dziękuję, do widzenia - powiedział Adamek we vlogu.
Tomasz Adamek nagle zaczął tańczyć. Dzikie ruchy mistrza boksu! Szalał do tej piosenki
Fame 27: Adamek vs Soldić o pas WBC!
Co ciekawe, choć bój Adamka z Soldiciem nie będzie wpisany do oficjalnych bokserskich rekordów obu zawodników i dojdzie do niego na freakowej gali, to w stawce znajdzie się pas federacji WBC. Zdradził to Ivan Dijaković, czyli menadżer Soldicia.
"W 2005 roku Tomasz Adamek obronił pas mistrza WBC wagi półciężkiej w walce z Thomasem Ulrichem w Düsseldorfie. Widziałem to na żywo i z bliska doświadczyłem pojedynku o mistrzowski tytuł. Adamek wygrał przez nokaut w 6. rundzie. 20 lat później, 6 września, Roberto Soldić zmierzy się z legendą w Gliwicach, w 8-rundowej pokazowej batalii o unikalny pas WBC. Życie czasem pisze szalone scenariusze i to zdecydowanie jeden z nich" - napisał Dijaković na Instagramie.