Iga Świątek po wielu miesiącach słabszego okresu w karierze wróciła na szczyt. Wszystko za sprawą dwóch ostatnich turniejów na kortach... trawiastych. Raszynianka najpierw dotarła do finału WTA 500 w Bad Homburg, a dwa tygodnie później została królową Wimbledonu!
Zasłużone wakacje po perfekcyjnym turnieju
Świątek na kortach Wimbledonu spisała się fenomenalnie. 24-latka od początku tego prestiżowego turnieju zachwycała swoją formą i z meczu na mecz była coraz pewniejsza swoich ruchów na trawie, która w ostatnich latach nie była jej ulubioną nawierzchnią. Raszynianka w finale zrobiła prawdziwe show, pokonując Amandę Anisimową w dwóch setach, w których nie straciła ani jednego gema!
Polka po Wimbledonie udała się na zasłużony urlop, gdzie postawiła na aktywny wypoczynek, wszyscy fani mogli śledzić swoją idolkę na jej profilu w mediach społecznościowych.
Iga Świątek przyłapana na gorącym uczynku! Kolejny turniej na horyzoncie
Polka po wymagającym okresie wybrała się ze znajomymi do Trójmiasta, co można było zobaczyć na profilu tenisistki. 24-latka już za kilka dni wyruszy na kolejny turniej - do Montrealu, kolejnym wyzwaniem dla raszynianki będzie rywalizacja w Cincinnati, żeby na sam koniec powalczyć o zwycięstwo na US Open.
Nic dziwnego, że Świątek nie mogła pozwolić sobie na długie wakacje i już wznowiła treningi. Polka została "przyłapana" na warszawskich kortach przez wschodzącą gwiazdę tenisa z naszego kraju - Natalię Kłys, która zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie z mistrzynią Wimbledonu i od razu pochwaliła się tym w mediach społecznościowych.