Informacje o rezygnacji z organizacji turnieju WTA 250 w Warszawie ogłoszono w poniedziałek, 13 listopada. W uzasadnieniu pisano, że taka decyzja została podjęta po analizie wszelkich aspektów przeprowadzenia takiego turnieju, m.in. sportowych czy biznesowych. Podkreślono również, że problemem jest sam termin – w przyszłym roku będzie to choćby kolizja z Igrzyskami Olimpijskimi. Dla fanów to o tyle przykre, że bardzo rzadko mają okazję oglądać Igę Świątek w Polsce, tym bardziej w turnieju rangi WTA, a co więcej – w tym roku wywalczyła ona tytuł w Warszawie i fani tym bardziej chcieliby zobaczyć, jak broni ona trofeum w 2024 roku. Niektórzy jednak dziwią się, że turniej BNP Paribas Warsaw Open odbył się w ogóle... w 2023 roku!
Karol Stopa ostro o organizacji turnieju w Warszawie. Wyjawił niewygodne fakty
Karol Stopa to uznany ekspert tenisowy i komentator stacji Eurosport. W rozmowie z portalem Sportowy24.pl Stopa wyjawił, że na turniej WTA 250 w Warszawie wpłynęło tak dużo skarg, że jest on zdziwiony, że udało się zorganizować jeszcze w tym roku. – Jestem zaskoczony, że stało się to dopiero teraz, bo powinno już rok temu. Chyba nie wszyscy wiedzą jak wiele skarg wpłynęło do WTA na organizację turnieju w stolicy Polski, zwłaszcza po turnieju w 2022 roku na kortach ziemnych. Było mnóstwo protestów. Dotyczyły nawierzchni, ale też hotelu oraz dziesiątek różnych spraw organizacyjnych. To był cud, że turniej w Warszawie odbył się w tym roku, ale być może komuś w WTA to odpowiadało ze względów kalendarzowych – mówi bez ogródek znany komentator.