Trener Igi Świątek odpowiedział natychmiast. Mocna wypowiedź o panujących warunkach w Cincinnati, błyskawiczna ocena

2023-08-17 16:34

Iga Świątek rozpoczęła walkę podczas turnieju w Cincinnati. Liderka światowego rankingu kilka dni temu przegrała półfinał z Jessicą Pegulą podczas WTA w Montrealu. Raszynianka udanie rozpoczęła zawody w USA, ponieważ z dużą łatwością wygrała z Danielle Collins (6:1;6:0). W czwartkowy wieczór Polka rozegra kolejny mecz, a jej rywalką będzie Qinwen Zheng. Trener Świątek odniósł się do kortów w Cincinnati.

Iga Świątek

i

Autor: PHOTO/ Associated Press Iga Świątek

Dla Igi Świątek ostatni turniej zakończył się na półfinale, wówczas liderka światowego rankingu przegrała z Jessicą Pegulą 2:1. Kilka dni później Raszynianka wystartowała już w kolejnych zawodach w Cincinnati. Polka rozpoczęła z "wysokiego C", ponieważ pokonała Danielle Collins błyskawicznie 2:0 (6:1;6:0). W kolejnym spotkaniu Świątek podejmie Qinwen Zheng. Obie zawodniczki spotkają się ze sobą już czwarty raz, górą w tych poprzednich meczach była liderka światowego rankingu, która triumfowała we wszystkich starciach.

Trener Świątek nie gryzł się w język! Wypowiedział się wprost o kortach w Cincinnati

Świątek już powtórzyła ubiegłoroczny rezultat w tych zawodach. Wówczas odpadła w trzeciej rundzie po meczu z Madison Keys. Liderka światowego rankingu z nadzieją wypowiedziała się na temat turnieju w USA. - To wspaniałe miejsce. Mam nadzieję, że tym razem mój wynik tutaj będzie lepszy niż poprzednio, a nigdy wcześniej nie rozegrałam tu dobrego turnieju - zaznaczyła Polka.

Kibice bardzo lubią się wypowiadać za pomocą mediów społecznościowych na temat szybkości kortów. Wszystko jest zależne od struktury oraz wilgotności. Tym razem zostały porównane te z Montrealu do tych z Cincinnati. Do dyskusji wtrącił się trener Świątek, który potwierdził, że na tym obiekcie są szybkie jak diabli. Podopieczna Macieja Ryszczuka zmagała się z tym problemem w zeszłym roku, właśnie kiedy przegrała z Madison Keys.