Euro 2024 rozpoczęło się na dobre, większość drużyn już ma za sobą swoje mecze, choć kibice czekają jeszcze na spotkania takich ekip jak: Francja, Belgia, czy Portugalia. W ostatnim niedzielnym meczu o punkty walczyły reprezentacje Anglii oraz Serbii. Lepsi okazali się "Synowie Albionu", którzy skromnym zwycięstwem - 1:0 zanotowali komplet punktów. Szalę zwycięstwa przechylili poprzez trafienie niezawodnego Jude'a Bellinghama, który wpisał się na listę strzelców w 13. minucie. Serbowie nie byli w stanie doprowadzić choćby do remisu, choć mieli swoje szansę, jak ta z 82. minuty, gdzie Dusan Vlahović oddał atomowy strzał z krawędzi pola karnego, jednak wówczas lepszy okazał się Jordan Pickford.
Serbowie z kontrowersyjnym gestem. Rosjanie od razu podziękowali
Na trybunach doszło do bardzo kontrowersyjnego gestu, ponieważ Serbowie wywiesili rosyjskie flagi, za które otrzymali specjalne podziękowania. Podobna sytuacja miała miejsce na meczu otwarcia, o czym w rozmowie z serwisem sport24.ru powiedział sam sprawca wniesienia flagi na stadion. - Na monachijskiej arenie nie ma szczególnie silnych podziałów na sektory. Kiedy weszliśmy, kontrola była bardzo powierzchowna. Sprawdzili, czy coś wnosimy i to wszystko. Wszystko trwa szybko i łatwo coś wnieść - przekazał kibic o imieniu Witalij.
