Wszyscy kibice czekają na pierwsze spotkania w nowym sezonie topowych lig w Europie, a kluby planują wzmocnienia, które zapewnią im wyniki. W przypadku Barcelony sytuacja jest zupełnie inna i wraca temat Marca-Andre ter Stegena. Władze "Dumy Katalonii" robią wszystko, aby pozbyć się niemieckiego bramkarza, ponieważ w jego miejsce został specjalnie sprowadzony Joan Garcia, natomiast Wojciech Szczęsny ma być numerem "2".
Hiszpanie ze szczegółami o sytuacji ter Stegena! To może rozpętać wojnę w klubie
Kataloński "Sport" przekazał, że w najbliższych dniach może odbyć się głosowanie dotyczące nowego kapitana drużyny.
- Klub nie chce, by Niemiec był kapitanem. Ma to związek z otwartymi kontrowersjami na temat jego nieobecności. Władze mają jednak kłopot: zespół stanął na wysokości zadania i nie zamierza dopuścić do zdrady kolegi. Piłkarze są świadomi, że między golkiperem a klubem jest konflikt, ale to nie zmienia ich postępowania i wierzą, że wszystko wróci na swoje miejsce. Jeśli to od nich zależy, ter Stegen pozostanie kapitanem - można przeczytać.
- Piłkarze zdają sobie sprawę z tego, że podobny konflikt może przydarzyć się także w przyszłości, dlatego też nie zamierzają tworzyć niebezpiecznego precedensu - zaznaczyli Hiszpanie.
Robert Lewandowski nie chciał odpowiadać. Wymowna reakcja piłkarza Barcelony
5 sierpnia we wtorek piłkarze Barcelony wrócili z tournee po Azji, gdzie rozegrali trzy mecze i we wszystkich pewnie pokonali swoich rywali. Lewandowski tuż po powrocie został zapytany o sytuację związaną z ter Stegenem.
- Jestem zmęczony, dziękuję - odpowiedział piłkarz, który ewidentnie nie chce się wypowiadać w tym temacie.
