Zbigniew Bartman pochwalił się tym bez zawahania! Były reprezentant Polski nie mógł zrobić inaczej. "Naturalna kolej rzeczy"

2024-10-04 12:25

Zbigniew Bartman to były reprezentant Polski w siatkówce. Przez wiele lat występował na parkietach na pozycji przyjmującego oraz atakującego. W lipcu 2023 roku "Zibi" po wielu latach spędzonych na parkietach PlusLigi, a także innych krajach postanowił zakończyć karierę siatkarza i rozpoczął przygodę ze sportami walkami, wchodząc do świata freak fightów. Bartman często dzieli się wieloma rzeczami za pomocą mediów społecznościowych, tym razem pochwalił się specjalnym certyfikatem.

Zbigniew Bartman

i

Autor: SE Zbigniew Bartman

Zbigniew Bartman definitywnie zakończył swoją siatkarską przygodę. Były reprezentant Polski i zawodnik takich klubów jak m.in.: Asseco Resovia Rzeszów, czy Jastrzębski Węgiel zdecydował się dołączyć do świata freak fightów. "Zibi" w debiucie zawalczył z Tomaszem Hajto i pokonał byłego piłkarza w drugiej rundzie poprzez duszenie zza pleców. Kolejnym rywalem na drodze byłego siatkarza był Błażej Augustyn, który także nie znalazł sposobu, aby pokonać Bartmana i został szybko pokonany w pierwszej odsłonie pojedynku. Ostatni raz 37-latek zgodził na się walkę z Adamem "AJ" Josefem, jednak była to bardzo oryginalna formuła, ponieważ wchodził do oktagonu na zmianę z Kacprem "Blonskym" Błońskim. Influncer wyszedł zwycięsko w starciu z 26-latkiem, jednak w pojedynku z byłym siatkarzem musiał uznać wyższość rywala.

Certyfikat Zbigniewa Bartmana

i

Autor: Instagram/Zbigniew Bartman/ Archiwum prywatne

Zbigniew Bartman zrobił ogromny krok w kierunku szkolenia! Były reprezentant Polski trenerem siatkówki

Bartman oprócz sportów walki nadal wykazuje zainteresowanie siatkówką, co pokazała jego obecność w studiu "TVP Sport", podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu. "Zibi" za pomocą mediów społecznościowych często dzieli się tym, jak spędza czas prywatny, a także chwali się swoimi osiągnięciami, jak choćby zwycięstwa w oktagonie federacji freak fightowych. Tym razem udostępnił zdjęcie certyfikatu, dzięki któremu może zostać trenerem siatkówki, a wszystko podpisał "Ponoć to naturalna kolej rzeczy".