O sprawie informowaliśmy ok. dwa tygodnie temu. Mehdi Ali Hosseini został skazany na karę śmierci przez irański sąd na początku stycznia. Sprawa toczyła się od 2015 roku, gdy zapaśnik został aresztowany za udział w bójce, która zakończyła się śmiercią jednej osoby. W irańskim prawie funkcjonuje zasada „życie za życie” więc można było się spodziewać, jakim wyrokiem zakończy się sprawa Hosseiniego. 30-latek mógł mieć nadzieję, że rodzina zamordowanego zdecyduje się na akt łaski, jednak tak się nie stało. Teraz irańskie władze poinformowały, że Hosseini został powieszony w więzieniu w Dezful.
To będzie walka o trzy mistrzowskie pasy! Canelo poznał rywala
Opozycjoniści z Iranu twierdzą jednak, że sprawa nie jest tak oczywista. Hosseini mógł zostać wrobiony w morderstwo, tak jak miało to miejsce w przypadku Navida Afkariego. Afkari brał udział w antyrządowych protestach, przez co został aresztowany i oskarżony o zasztyletowanie ochroniarza. Choć nie było dowodów, a jego przyznanie się do winy wymuszono torturami, nie udało się uratować życia zapaśnika. O uwolnienie go apelował m.in. Donald Trump, ówczesny prezydent USA, oraz Amnesty International.
Mariusz Pudzianowski MA JUŻ DOŚĆ. Znowu zapytali go o KOBIETĘ. Wyjawił jaka jest prawda. Więcej szczegółów w galerii:
Marcin Różalski UDERZYŁ w księży! Wskazał pewien szczegół i wywołał prawdziwą burzę
Sprawa Hosseiniego nie była tak głośna, również dlatego, że był on mniej znany od Afkariego. O uwolnienie 30-latka apelował jednak m.in. Hamid Mohammad Soryan Reihanpour, irański mistrz olimpijski z Londynu. Irańscy opozycjoniści zwracają uwagę na to, że egzekucję Hosseiniego przyspieszyła bierność międzynarodowych instytucji. - Cisza i bezczynność ze strony instytucji międzynarodowych ośmieliły reżim do przyspieszenia przestępczych egzekucji – powiedział w rozmowie z "Arab News" Ali Safavi, opozycjonista i urzędnik komisji do spraw zagranicznych Narodowej Rady Irańskiego Ruchu Oporu.