Do tej pory Iga Świątek wywiązała się z roli faworytki i pokonała niżej notowane rywalki – najpierw rozprawiła się 6:1, 6:3 z Arantxą Rus (WTA 77), a później nie mniej pewnie wygrała 6:2, 6:4 z Camilą Giorgi (WTA 79). Teraz Polkę czeka być może nieco cięższa przeprawa, ponieważ zmierzy się ona z będącą na 46. miejscu w rankingu WTA Francuzką Fioną Ferro.
Dowiedz się, kiedy i o której godzinie Iga Świątek zmierzy się z Fioną Ferro!
Rywalka Świątek w drodze do trzeciej rundy pokonała m.in. wyżej notowaną Elenę Rybakinę (WTA 21) 6:4, 6:4, ale jest świadoma tego, że to nasza zawodniczka, będąca obecnie na 17. miejscu w kobiecym rankingu, jest faworytką najbliższego spotkania. Ferro wypowiedziała się o Idze w samych superlatywach, jednakże użyła pewnego porównania, które może okazać się niezwykle niefortunne.
- To zawodniczka kompletna, walka z nią będzie dla mnie wielkim wyzwaniem – stwierdziła Ferro cytowana przez portal TennisActu.net. Francuzka odniosła się również konkretnie do mocnych stron Igi Świątek, oceniając m.in. jej forhend. - jeżeli chodzi o forhend, przywodzi on na myśl ten z męskiego tenisa – powiedziała Ferro.
Kim jest Fiona Ferro, rywalka Igi Świątek?
To właśnie ostatnie zdanie może być kłopotliwe. Rywalka Igi Świątek w swojej ocenie nie jest sama, ponieważ w podobnych słowach na temat młodej zawodniczki wypowiedział się legendarny polski tenisista Wojciech Fibak. Po wygranym przez Igę Roland Garros stwierdził on, że „serwis Świątek jest jak u mężczyzn”.
Jego wypowiedź wywołała jednak w Polsce niemałą dyskusję. Wiele osób uznało bowiem takie porównania za nietaktowne, a część z nich nawet za krzywdzące, czy wręcz seksistkowskie! Czy tym razem dyskusja na temat porównań zagrań Igi do męskiego tenisa będzie podobna?
Beata Kozidrak nagrała bardzo PRYWATNE wideo. Iga Świątek będzie w szoku. Więcej w galerii poniżej: