Spis treści
- Werner Liczka: Banik ma najlepszy skład od 15 lat
- Ewerton to niezły cwaniak
- Legia i Banik mają wymagających kibiców
"Super Express": - Jak wypadł Banik na inaugurację czeskiej ligi?
Werner Liczka: - To był nieudany występ, bo zakończył się porażką 0:1 z Bohemiansem. Rywal zagrał intensywnie, był agresywny. Nie było czuć, że Banik chce wygrać. Ale to była bardzo dobra lekcja dla trenera i piłkarzy z Ostrawy, że tak nie można grać, jak się marzy o sukcesach.
- To dobrze wróży Legii?
- Pierwsze mecze w sezonie zawsze są zagadką. Dlatego dziwię się, że Legia przełożyła już na starcie rozgrywek swoje spotkanie w Ekstraklasie. A warszawski klub nie będzie miał tak łatwo z Banikiem.
Bartłomiej Wdowik wrócił do Jagiellonii i nie gryzie się w język. Stawia sprawę jasno [ROZMOWA SE]
Werner Liczka: Banik ma najlepszy skład od 15 lat
- Dlaczego?
- Uważam, że ten klub ma najlepszy skład od powiedzmy piętnastu lat. W Baniku widać rękę trenera Pavla Hapala i dyrektora sportowego, którym jest Ludek Miklosko. Jest szanowany: co powie, to tak ma być. Widać, że dobrze ze sobą współpracują i od razu są efekty. Trener Hapal ma poukładany zespół i bardzo mocną ławkę, jak na czeskie warunki. Miał stabilny skład. Stawiał na tych samych zawodników i się nie zawiódł.
- Na kogo warto zwrócić uwagę?
- Bardzo dobrze broni Dominik Holec, który był w polskiej lidze. W pomocy robotę robi trio: Jiri Boula, Tomas Rigo i Matej Sin. Taki Michal Kohut może zagrać wszędzie. Dysponuje dobrym strzałem, dobrze rozwiązuje akcje. W obronie jest Michal Frydrych, który w ubiegłym sezonie został zawieszony na dziesięć meczów. To kara za złamanie nogi Janowi Klimentowi z Sigmy. To była za wysoka kara. Jednak Legia musi uważać na Ewertona.
Legia Warszawa poznała rywali w el. Ligi Europy. Będzie szansa na awans?
Ewerton to niezły cwaniak
- Co jest największą siłą Brazylijczyka?
- Jest wyjątkowy, a kibice go kochają. Ewerton lubi wolność. Jest dobry w sytuacjach 1 na 1. Rzadko gra na jeden kontakt. Uwielbia mieć piłkę przy nodze. Ma niesamowity przegląd, potrafi wykreować sytuację. Patrzy, patrzy i nagle przyspiesza. W Polsce mówicie: niezły cwaniak (śmiech). Jak na czeskie warunki to najlepszy technik. Do tego ma fantastyczne uderzenie. W ostatnich miesiącach zaskakiwał bramkarzy strzałami z dystansu.
- Co jest celem Banika w Europie?
- Zacznijmy od tego, że poprzednio Banik zagrał w pucharach w sezonie 2010/11. To czwarta siła w lidze. Występy w europejskich pucharach są nagrodą za ubiegły sezon. Marzeniem jest awans do fazy ligowej europejskich pucharów. Z Ligi Konferencji także wszyscy będą zadowoleni.
Legia i Banik mają wymagających kibiców
- Czego spodziewa się po meczu z Legią?
- Oba kluby mają bogatą historię i wymagających kibiców. W Ostrawie stawia się na pracę, walkę i bycie coraz lepszym. Dlatego piłkarze Banika wiedzą, że muszą zapier... Wtedy jest OK. Ale fani nie zaakceptują nudnych meczów.
- Jak pan typuje starcie z Legią?
- Będzie fantastyczna atmosfera, a cały stadion będzie biały. Jestem sercem za Banikiem, więc szanse rozłożyłbym tak: 51/49. Stawiam na wygraną gospodarzy 1:0. Na pewno będzie walka do ostatniej minuty.
Arkadiusz Reca i jego piękna żona Katarzyna. On będzie gwiazdą ligi, ona zada szyku na trybunach?
