Spis treści
- Michal Frydrych – stoper skuteczny w ofensywie
- Kapitan Banika: nadzieja przekreślona przez VAR
- „Legia miała kłopoty” – skuteczna taktyka Banika
- Nadzieje Michala Frydrycha: „Awans? Sprawa wciąż otwarta!”
- Tak wypadł debiut Edwarda Iordanescu w Legii (galeria)
Dla Frydrycha był to pierwszy oficjalny mecz od trzech miesięcy. Po półfinałowym spotkaniu Pucharu Czech z Sigmą Ołomuniec został zawieszony na 10 spotkań (!) za złamanie nogi Janowi Klimentowi. Nie zagrał więc w końcówce sezonu ligowego; u progu nowego zawieszono mu jednak wykonanie reszty kary i ekswiślak może znów występować w Chance Lidze. A ile znaczy kapitan dla swej drużyny, pokazało starcie z Legią.
Michal Frydrych – stoper skuteczny w ofensywie
To Frydrych właśnie zdobył gola na 2:1, pokonując Kacpra Tobiasza strzałem zza „szesnastki”. - Przed każdym meczem zawsze próbuję oddać jeden taki strzał na rozgrzewce. Cieszę się, że tym razem wpadło w trakcie meczu. Nie zdarza mi się to oczywiście co tydzień, ale parę takich bramek już w życiu zdobyłem – uśmiechał się po końcowym gwizdku Frydrych.
Legia walczy z Banikiem w Lidze Europy. Oto zmysłowe partnerki, które wspierają piłkarzy, co za uroda!
Kapitan Banika: nadzieja przekreślona przez VAR
Powodów do radości czeski stoper mógł mieć więcej. W doliczonym czasie gry jeszcze raz przecież trafił do siatki Legii. Gol został jednak anulowany. - Początkowo sędzia powiedział mi, że na spalonym prawdopodobnie był inny nasz zawodnik, ale jest to sprawdzane przez VAR. Okazało się, że to ja o ten ułamek sekundy się pospieszyłem ze startem do dośrodkowania. Zupełnie tego nie czułem; tym bardziej, że musiałem przepchnąć się z jednym z rywali, żeby dojść do strzału głową. Szkoda, bo 3:2 byłoby świetnym wynikiem dla nas – wzdychał kapitan Banika.
„Legia miała kłopoty” – skuteczna taktyka Banika
Żałował też trafienia Jeana-Pierre’a Nsame dla warszawian. - Legia pokazała się z dobrej strony, choć miała kłopoty, gdy przyspieszaliśmy rozgrywanie piłki między liniami. Na pewno natomiast mogliśmy uniknąć gola na 2:2; przede wszystkim nie dopuszczając do dośrodkowania – analizował pechową dla Banika akcję legionistów z 88. minuty.
To on został bohaterem Legii w Ostrawie. Jean-Pierre Nsame o przeszłości i przyszłości w Warszawie. „Nie obchodzi mnie to”
Nadzieje Michala Frydrycha: „Awans? Sprawa wciąż otwarta!”
Michal Frydrych po czwartkowym remisie nie skreśla jednak swych kolegów przed rewanżem przy Łazienkowskiej. - Warszawa to trudny teren oczywiście. Ale pamiętam, że Wisła potrafiła tam zremisować, a u siebie – nawet wygrała z Legią. W czwartek też pokazaliśmy swą jakość, a w rewanżu sprawa awansu będzie otwarta do samego końca.
Tak wypadł debiut Edwarda Iordanescu w Legii (galeria)
