We wtorkowy wieczór odbyło się pierwsze spotkanie w ramach czwartej rundy eliminacji. Starcie Rakowa Częstochowa z FC Kopenhaga odbyło się na stadionie w Sosnowcu. Mistrz Polski niestety przegrał 1:0, po pechowym samobójczym trafieniu Bogdana Racovitana. Mimo to, ekipa Dawida Szwargi się nie poddawała i nawet udało im się pokonać Kamila Grabarę, jednak po wideo weryfikacji nie została ona uznana. Wielka szkoda, ponieważ spalony, jaki można było zobaczyć był naprawdę minimalny. "Medaliki" pokazali się z bardzo dobrej strony, co dobrze prognozuje przed meczem rewanżowym.
Zbigniew Boniek wprost o sytuacji Rakowa Częstochowa! Były prezes PZPN nie gryzł się w język
Po spotkaniu na temat sytuacji Rakowa Częstochowa wypowiedział się Zbigniew Boniek, w rozmowie z "Polsatem Sport". - Jeżeli chodzi o Raków, to możemy mówić o nim tylko i wyłącznie pozytywnie. Mistrz Polski ma przecież zapewnioną grę co najmniej w fazie grupowej Ligi Europy. Absolutnie ma także nadal szanse na Champions League, tym bardziej że ten pierwszy mecz pokazał, że Kopenhaga może ma więcej doświadczenia i ogłady, potrafi utrzymywać się przy piłce, ale Raków wcale nie jest drużyną gorszą. Powiem tak: aplauz dla Rakowa, bo walczy z honorem o Champions League. Nie stoi jeszcze na straconej pozycji, aczkolwiek nie jest faworytem rewanżu. Raków ma zapewnioną Ligę Europy. Natomiast warto pojechać do Kopenhagi i trochę zaryzykować. Żeby nie mieć później żadnego uczucia zmarnowanej szansy - zaznaczył Boniek.