Wydawało się, że Robert Lewandowski powoli wraca do dawnej dyspozycji, bo strzelił trzy gole w trzech meczach z rzędu. Jednak polski napastnik kompletnie rozczarował w wygranym przez Barcelonę 4:2 wyjazdowym meczu z Betisem. Po godzinie gry trener Xavi zdjął kapitana polskiej kadry z boiska. "Lewy" został oceniony przez hiszpańskie media. To największy zarzut wobec gwiazdy Barcelony.
i
Autor: Associated PressRobert Lewandowski
Xavi skarcił Lewego
Bohaterem w ekipie Katalończyków był Ferran Torres, który popisał się hat-trickiem. Hiszpańskie media wychwalały młodego gracza, a dla "Lewego" były bezlitosne. Wytoczono najcięższe działa w postaci statystyk z tego spotkania, a te nie przemawiają na korzyść polskiego asa. Wytknięto mu m.in., że w starciu z Betisem był bezproduktywny, że nie oddał żadnego strzału. Odnotowano nawet, że nie dryblował. Czy trener Xavi znajdzie pomysł na Lewandowskiego? 24 stycznia Barcelona zagra na wyjeździe z Bilbao w 1/4 finału Pucharu Hiszpanii.
Barcelona w Primera Division zajmuje trzecie miejsce. Do prowadzącej z Girony traci osiem punktów i siedem oczek do drugiego Realu Madryt. W poprzednim sezonie "Lewy" sięgnął po koronę króla strzelców. W tej edycji zdobył w lidze osiem goli, co ustawia go daleko za liderami tej klasyfikacji. Na czele Jude Bellingham z Realu i Artem Dovbyk z Girony. Obaj strzelili po 14 goli.