Robert Lewandowski to jeden z kluczowych piłkarzy Barcelony i reprezentacji Polski. Wszyscy kibice oprócz powrotu 36-latka na murawę w koszulce "Blaugrany", a także tej z orzełkiem na piersi. Aktualnie "Lewy" przebywa w Japonii, ponieważ podopieczni Hansiego Flicka zmierzą się tam w meczu towarzyskim z Vissel Kobe.
Powrót Lewego do kadry?
Lewandowski po aferze z Michałem Probierzem dał jasno do zrozumienia, że nie będzie występował w "biało-czerwonych" barwach, dopóki 52-latek będzie na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Probierz zdecydował się sam zrezygnować, a po wielu tygodniach oczekiwaniach Cezary Kulesza ogłosił nowego trenera - Jana Urbana, co może wpłynąć na decyzję Lewandowskiego w sprawie powrotu do kadry.
Robert Lewandowski zdecydowanie o przyszłości w Barcelonie. Ważne słowa
Lewandowski w poprzednich sezonach był gwarancją na zdobywanie bramek w Barcelonie, jednak kontrakt reprezentanta Polski obowiązuje tylko do 30 czerwca 2026 roku i wszyscy się zastanawiają, czy kontrakt 36-latka zostanie przedłużony. W rozmowie z dziennikarzami wypowiedział się na ten temat, a także odniósł się do nowego nabytku "Blaugrany" - Marcusa Rashforda.
- Nie wiem, czy to będzie mój ostatni rok kontraktu. Jestem spokojny. Teraz ważne jest to, co wydarzy się w tym sezonie, co mogę zrobić. Liczy się to, co mam w sercu i w głowie - rzucił "Lewy".
- To zawodnik z ogromnym talentem. Pamiętam, że graliśmy z Manchesterem United i Marcus był w naprawdę dobrej formie. On może nam pomóc i potrafi grać na różnych pozycjach - powiedział o Rashfordzie reprezentant Polski.
