Nerwy na linii Probierz - Lewandowski
Prawdziwa burza wokół polskiej drużyny narodowej zrobiła się na dwa dni przed meczem z Finlandią. Wówczas PZPN opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że decyzją Michała Probierza doszło do zmiany kapitana - opaskę odebrano Robertowi Lewandowskiemu, a powierzono ją Piotrowi Zielińskiemu. Zaskoczony takim obrotem wydarzeń "Lewy", który dowiedział się o sprawie niewiele wcześniej, postanowił, że zawiesza reprezentacyjną karierę dopóki nie zmieni się selekcjoner.
A ten już jest nowy. Po porażce 1:2 w Helsinkach Probierz pożegnał się z dotychczasową posadą, a w ostatnich dniach jego miejsce oficjalnie przejął Jan Urban. Kibice liczą, że doświadczony szkoleniowiec uspokoi sytuację i wokół kadry ponownie zapanuje dużo spokojniejsza atmosfera.
Historia Jana Urbana na zdjęciach. To nowy selekcjoner reprezentacji Polski
Szczęsny o decyzji Probierza: "Nie jestem w stanie jej zrozumieć"
W programie "Prosto w Szczenę" w "Foot Trucku", w rozmowie z dziennikarzem Łukaszem Wiśniowskim sposób działania Probierza w całej sprawie skrytykował Wojciech Szczęsny. - Nawet jakby trener chciał zmienić kapitana, do czego ma prawo, to zupełnie nie jestem w stanie zrozumieć, czemu ktoś to zrobił na dwa dni przed meczem. Bardzo ważnym meczem... - skwitował bramkarz Barcelony.
I dodał: - Nie jestem w stanie wyobrazić sobie powodu, który byłby na tyle ważny, żeby taką decyzję podjąć. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, po co... Komu to miałoby pomóc?
Na szczęście to wszystko stanowi już przeszłość. Na początku września polską reprezentację czeka nowe rozdanie - najpierw zagra na wyjeździe z Holandią, później u siebie z Finlandią. Zwłaszcza to drugie spotkanie jawi się jako absolutnie kluczowe w walce o awans na przyszłoroczne mistrzostwa świata.
