Musi być zdrowy
Po ubiegłych rozgrywkach Milik może mieć mieszane uczucia. Wszystko przez uraz, który wykluczył go na kilka tygodni. W całym sezonie w Serie A strzelił siedem goli. Teraz musi przekonać, aby był dla trenera Massimiliano Allegriego pierwszym wyborem. - Ważne, aby Milik wywalczył sobie taką pozycję u szkoleniowca, aby w hierarchii napastników był na samym szczycie - komentuje nam Piotr Czachowski. - Jeśli tak będzie, to w rubryce gole pojawią się liczby, a nie cyfry. Na pewno stać go na przekroczenie bariery dziesięciu bramek. Pod warunkiem, że będzie zdrowy - zaznacza.
Ma nadzieję, że będzie skuteczny
Czachowski liczy, że Milik odnajdzie się w Juventusie, a jego występy przełożą się na wyniki drużyny narodowej. - Mam nadzieję, że będzie skuteczny nie tylko w Juve, ale także w jesiennych meczach kadry - wyjaśnia. - Liczę na to, że przyczyni się do wywalczenia awansu na EURO 2024. Trzymam za niego kciuki bardzo mocno. Cały czas musi być na piedestale i w formie, aby wszyscy w klubie byli z niego zadowoleni. No, i Juve w końcu musi zdobyć jakieś trofeum, bo już czeka na to dwa lata - dodaje były kadrowicz.