Co dalej z Nikolą Grbiciem? Sebastian Świderski powiedział o tym wprost
Nikola Grbić jest szkoleniowcem polskich siatkarzy od 2022 roku. Serb znakomicie sobie radzi w tej roli, co pokazują wyniki na wszystkich imprezach z 52-latkiem na ławce trenerskiej. Trzy złote medale (dwa w Lidze Narodów oraz jeden mistrzostw Europy), dwa srebrne krążki (mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie) oraz trzy medale brązowe (dwukrotnie w Lidze Narodów oraz mistrzostwa świata). Trzeba przyznać, że te osiągnięcia mogą imponować.
Brązowy medal na mistrzostwach świata. Fani czują niedosyt
Oczywiście o wiele lepiej mogli biało-czerwoni zaprezentować się w półfinale oraz w meczu o trzecie miejsce mistrzostw świata. Jednak ważne jest, że ostatecznie z Filipin ekipa pod wodzą Grbicia przywozi kolejny krążek do gabloty.

Sebastian Świderski wprost o przyszłości Nikoli Grbicia! "Mamy podpisaną umowę z Nikolą i będziemy ją realizować"
Prezes PZPS w rozmowie z "Interią Sport" wprost wypowiedział się na temat przyszłości serbskiego szkoleniowca.
- Mamy podpisaną umowę z Nikolą i będziemy ją realizować, bez względu na to, co się będzie działo. Ja jestem zwolennikiem tego, żeby dać ludziom pracować, a nie robić zamieszanie. Nikola też trochę podporządkował się naszym może nie rygorom, ale wewnętrznym ustaleniom. Nie prowadzi żadnego klubu w Polsce, odpuścił też prowadzenie zespołu, chociażby we Włoszech. Chciał się skupić tylko na reprezentacji, na swojej rodzinie i zostało to przez nas zaakceptowane […] Więc będziemy współpracować na tyle długo, na ile będziemy mogli, a wyniki oczywiście... My jesteśmy takim krajem, że wszyscy chcemy oceniać i wszyscy oceniamy, bo wszyscy jesteśmy lekarzami, wszyscy jesteśmy trenerami, wszyscy wiemy najlepiej i w tym sensie to jest dla nas normalne. Natomiast będzie decydował zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej, ale mam nadzieję, że nie będzie musiał i będziemy przywozić z następnych imprez, tak jak do tej pory, kolejne medale - zaznaczył Świderski.
Oznacza to, że Grbić zostanie w kadrze przynajmniej do turnieju olimpijskiego w Los Angeles, ponieważ jego umowa jest ważna do połowy 2028 roku.