- Mariusz Pudzianowski, od 16 lat gwiazda MMA, zaskoczył naukowców swoimi niezwykłymi predyspozycjami do sportów walki.
- Dr Stanisław Kuźmicki odkrył, że budowa ciała Pudzianowskiego jest niemal identyczna z legendarnym zapaśnikiem Aleksandrem Karelinem.
- Mimo genetycznych predyspozycji, "Pudzian" musiał zmierzyć się z wyzwaniami kondycyjnymi, co potwierdziły analizy sprzed lat.
- Dowiedz się, co dokładnie czyni Pudzianowskiego "fenomenem" i jak te odkrycia wpłynęły na jego karierę!
Mariusz Pudzianowski jest zawodnikiem MMA już od 16 lat, a jako wielka gwiazda zarabia ogromne pieniądze. Kiedy przygotowywał się do debiutu w sportach walki, mało kto spodziewał się, że Pudzian przez tak długi czas będzie elektryzował kibiców swoimi kolejnymi pojedynkami. Dr Stanisław Kuźmicki przebadał wtedy organizm Pudzianowskiego. I był zaskoczony wynikami swoich pomiarów.
- Z moich analiz wynika, że pan Mariusz Pudzianowski jest wręcz stworzony do sportów walki - mówił dr Stanisław Kuźmicki "Super Expressowi" jeszcze przed walką Pudziana z Marcinem Najmanem, prezentując nam wyniki swoich badań. - To badania antropometryczne. Polegają na dokładnych pomiarach części ciała. Mierzę kości, tkankę tłuszczową, mięśnie, stosunek wzrostu do wagi itp. - wyjaśniał naukowiec.
Tak Mariusz Pudzianowski walczył z karpiem. Dziś te zdjęcia wywołają potworny skandal
Mariusz Pudzianowski został dokładnie przebadany i zmierzony. - Wynik tych szczegółowych wyliczeń pozwala mi umieścić danego człowieka na somatogramie - wyjaśniał swoje badania i pomiary dr Kuźmicki, demonstrując swój przypominający diament wykres. Na jego trzech końcach umieszczone były zdjęcia Pudzianowskiego, potężnego zawodnika sumo i szczupłej modelki. - To trzy ekstremalne typy - tłumaczył dr Stanisław Kuźmicki. - Zmierzyłem uczestników mistrzostw świata w judo i zapasach. Okazało się, że ci najlepsi mieli bardzo podobne wyniki, inne niż zawodnicy przeciętni. Jednak jeden z tych wojowników miał rezultat zupełnie inny. Chodzi o Aleksandra Karelina - zdradził naukowiec. Jakiego odkrycia dokonał, badając i mierząc ciało Pudzianowskiego? O tym dowiesz się pod galerię zdjęć!
Mariusz Pudzianowski przebadany przez naukowca!
Aleksander Karelin, do którego dr Stanisław Kuźmicki porównał Mariusza Pudzianowskiego, był genialnym rosyjskim zapaśnikiem. Zdominował swoją kategorię wagową, zdobywając seryjnie tytuły mistrza świata (9 razy) i olimpijskiego (w Seulu, Barcelonie i Atlancie).
- Kiedy zmierzyłem Karelina, okazało się, że ma niezwykle szerokie nasady kostne, łokcie i kolana. Do tego doszła potężna muskulatura i niesamowicie niski poziom tkanki tłuszczowej - zdradził dr Kuźmicki. - Pewnie to te cechy pozwoliły mu tak dominować - dodał. Kiedy Pudzianowski zaczął przygotowywać się na obiektach warszawskiego AWF do walki z Marcinem Najmanem (11 grudnia 2009 r.), naukowiec nie mógł przegapić takiej okazji. - Pan Mariusz zgodził się, żebym go zmierzył. Wynik pomiarów był zaskakujący! Niemal identyczny jak rezultat Karelina! - ujawnił "Super Expressowi" dr Kuźmicki.
Mariusz Pudzianowski pobity przez dużo starszego człowieka! Wyznał prawdę jak na spowiedzi!
Mariusz Pudzianowski nie jest zatem zwykłym "mięśniakiem", nadającym się jedynie - jak kpił z niego Marcin Najman - "do noszenia ziemniaków". - To prawdziwy fenomen. Ma znakomite predyspozycje genetyczne do tego, żeby być mistrzem sportów walki - oceniał dr Stanisław Kuźmicki. - Inni ludzie mogliby całe życie spędzić na siłowni, ale nie dorównają Pudzianowskiemu pod względem warunków fizycznych, z tym trzeba się urodzić.
Nie oznacza to jednak, że Mariusz Pudzianowski był skazany na sukces w MMA. Na początku kariery w sportach walki Pudzian miał ogromne problemy z kondycją. Kiedy walka toczyła się dłużej, zupełnie opadał z sił. Dr Stanisław Kuźmicki jeszcze przed jego debiutem w KSW przepowiadał takie kłopoty. - To atleta doskonale przystosowany do ekstremalnych obciążeń, ale w krótkim czasie - tłumaczył wtedy dr Kuźmicki. - Jeżeli ten wysiłek potrwa dłużej, to jego organizm przy takiej masie może nie wytrzymać kondycyjnie. Dlatego powinien jak najszybciej załatwić sprawę - doradzał wtedy naukowiec, a Pudzianowski w debiucie błyskawicznie zdemolował Marcina Najmana.