Marcin Najman przegrał z Łukaszem "Tuszolem" Tuszyńskim!
6 września w sobotę wszyscy fani sportów walki i freak fightów zacierali ręce przed wydarzeniami, które miały się odbyć w PreZero Arenie w Gliwicach. Wszyscy najbardziej wspominają to co się wydarzyło w walce Tomasza Adamka z Roberto Soldiciem, a także wypowiadają się na temat zwycięstwa Michała Materli.
Nie brakowało emocji także w innych pojedynkach, jednak na długo w pamięci kibiców zostanie walka Marcina Najmana z Łukaszem Tuszyńskim. Jeden z twórców kanału "Bungee" wielokrotnie pokazał, że bardzo szybko chłonie wiedzę od swojego trenera Jakuba Wikłacza. Tym razem oprócz rywala "Tuszol" musiał się zmierzyć z różnicą wagi. "Cesarz" starał się szybko przejąć inicjatywę, jednak i był bliski zwycięstwa, ale ostatecznie 33-latek popisał się ekwilibrystyczną akcją z pleców, zakładając balachę rywalowi.

Zbigniew Boniek nie mógł odpuścić po walce Najmana z Tuszolem! Ostry komentarz byłego prezesa PZPN
Najman mimo porażki od razu wezwał do oktagonu byłego koszykarza NBA - Marcina Gortata. "Cesarz" często zaczepia w mediach społecznościowych 41-latka.
Po porażce Najmana nie mógł przejść obok tego obojętnie - Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN wielokrotnie komentował w przeszłości walki z udziałem "Cesarza", jednak tym razem wyprowadził mocny "cios" w kierunku "Cesarza".
- @MarcinNajman wytłumacz mi jak to przegrałeś? On przy tobie wyglądał jak wykałaczka, 20 kg mniej, nie do wiary - rzucił Boniek.
Na odpowiedź "Cesarza" nie trzeba było długo czekać
- To sport Zbychu. Na serio muszę Ci tłumaczyć. Moment dekoncentracji. Tuszol świetny grapler. Gratulacje dla niego. Apropo a jak To Zbychu było przegrać z Łotwą i wracać bez międzylądowania do Włoch? - napisał Najman.