- Maciej Maciusiak przejął reprezentację Polski w skokach narciarskich
- Nowy szkoleniowiec nie ma łatwego życia. Po słabym starcie sezonu jest obiektem krytyki
- Wiele osób nie wie, że nowy selekcjoner kadry narodowej zmaga się z bardzo rzadką przypadłością
Puchar Świata w Wiśle: Debiut Macieja Maciusiaka w Polsce
Na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle zaplanowano cztery konkursy Pucharu Świata, w których łącznie zaprezentuje się trzynastu reprezentantów Polski. Zmagania rozpoczną się od rywalizacji kobiet – ich konkursy odbędą się w czwartek i piątek. Weekend w całości przejmą mężczyźni, którzy będą walczyć o punkty w sobotę oraz niedzielę.
Wśród pań biało-czerwonych wystąpią Anna Twardosz, Nicole Konderla-Juroszek oraz Pola Bełtowska. Gospodarze skorzystali również z prawa do szerszej kadry męskiej. Polską drużynę tworzą: Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Kacper Tomasiak, Aleksander Zniszczoł i Piotr Żyła, a także skoczkowie z kadry B – Klemens Joniak, Maciej Kot, Adam Niżnik i Jakub Wolny.
PŚ w Wiśle: Szokujące wieści przed zawodami! Kibice muszą być na to gotowi
Choć podopiecznym trenera Macieja Maciusiaka w tym sezonie nie udało się jeszcze wejść do czołowej dziesiątki zawodów, to najlepiej prezentują się 38-letni Kamil Stoch oraz 20-letni Kacper Tomasiak. Obaj zajmują obecnie ex aequo 16. miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu.
Maciej Maciusiak zmaga się z bardzo rzadką przypadłością
Choć Maciej Maciusiak od dłuższego czasu prowadzi polską kadrę, to wciąż niewiele wiadomości na jego temat pojawiało się w mediach. Wielu fanów chciałoby lepiej poznać naszego szkoleniowca. Ten otworzył się niedawno w jednym z tematów. Okazuje się, że Maciusiak zmaga się z rzadką przypadłością, bielactwem. Takie problemy skórne ma około 0,4% ludzi.
- Widzicie? To jest bielactwo. Lekarze powiedzieli mi, że to wyszło w wyniku bardzo dużego stresu – opowiadał Maciusiak w rozmowie ze Sport.pl.
Smutne wieści od polskiego skoczka. Klamka zapadła. Andrzej Stękała ogłasza
Zdaniem trenera polskiej kadry, powodem może być wypadek, którego doznał na Wielkiej Krokwi. - Spadłem na zeskok i mocno się poharatałem. Nie dość, że byłem cały poobijany, to jeszcze na drugi dzień dostałem ospę. A pamiątkę po tym wszystkim mam do dziś – dodał.
Bielactwo to nie choroba, a defekt skóry
Bielactwo nie jest klasyczną chorobą, lecz zaburzeniem pigmentacji, które wynika z braku melaniny w skórze, włosach czy tęczówkach oczu. Sam niedobór barwnika nie wywołuje bólu ani dolegliwości fizycznych, jednak prowadzi do powstawania wyraźnych, jasnych plam, często obramowanych ciemniejszą obwódką.
Zmiany skórne zwykle pojawiają się stopniowo i mogą rozszerzać się na kolejne obszary ciała. U osób o ciemniejszej karnacji są one szczególnie zauważalne, choć w żaden sposób nie ograniczają codziennego funkcjonowania. Największym problemem pozostaje efekt estetyczny — charakterystyczne plamy, które mogą z czasem zajmować coraz większe partie skóry.