Niespodziewane wieści przed rozpoczęciem 47. edycji Pucharu Świata w skokach narciarskich. Markus Eisenbichler, który w marcu zakończył karierę w Planicy, szybko wraca do skoków. Nie wraca jednak do rywalizacji pod wodzą Stefana Horngachera, a sprawdzi się w zupełnie nowej roli. Już podczas inauguracji nowego sezonu w Lillehammer zaprezentuje się widzom jako nowy ekspert Eurosportu!
Dramat gwiazdy skoków przed Pucharem Świata! Może zapomnieć o igrzyskach
Markus Eisenbichler wraca do skoków w nowej roli
- Świetnie się bawiłem jako sportowiec i bardzo się cieszę, że mogę pozostać związany ze skokami narciarskimi w mojej nowej roli eksperta Eurosportu - skomentował angaż dla swojego nowego pracodawcy.
Już pierwszego dnia nowego sezonu mistrz świata z Innsbrucku zadebiutuje jako ekspert telewizyjny podczas konkursu drużyn mieszanych. Będzie komentował te zawody z Gerhardem Leinauerem i swoim byłym trenerem, słynnym Wernerem Schusterem.
Nowy sezon skoków. Maciej Maciusiak dla "Super Expressu": Podtrzymamy medalową passę na IO!
- To, że mój debiut przypada na inaugurację sezonu w Lillehammer, tworzy przyjemną klamrę – to właśnie stamtąd pamiętam swoją pierwszą telewizyjną transmisję ze skoków narciarskich podczas igrzysk olimpijskich w 1994 roku - zaznaczył podekscytowany były niemiecki skoczek.
Przypomnijmy, że Eisenbichler oddał ostatni skok 29 marca 2025 roku podczas konkursu drużynowego PŚ w Planicy. Później spełnił jedno z marzeń i został piłkarzem klubu z rodzinnego Siegsdorf! Tęsknota za skokami była jednak na tyle duża, że już kilka miesięcy później przy pierwszej możliwej okazji ponownie pojawi się na skoczni. Przy okazji 34-latek podkreśla, że mimo wszystko decyzja o zakończeniu kariery była słuszna. Warto dodać, że ekspertem Eurosportu jest także inny utytułowany skoczek z Niemiec - Martin Schmitt.
