Turniej Miami Open przynosi wiele radości polskim kibicom. Zarówno w cyklu WTA i ATP mamy zawodniczkę i zawodnika, którzy dotarli do ćwierćfinału. Zarówno Iga Świątek i Hubert Hurkacz grają świetnie i mamy nadzieję, że tak będzie aż do końcowego zwycięstwa. Przed Hubertem Hurkaczem jednak niezwykłe wyzwanie, bowiem będzie musiał mierzyć się z liderem rankingu ATP, Daniłem Miedwiediewem. Polak już raz pokonał Rosjanina, ale każde starcie z nim to ciężka przeprawa. Polak pokazuje jednak, że w Miami czuje się świetnie i niewykluczone, że uda mu się obronić tytuł. Hurkacz nie tylko gra skutecznie, ale widowiskowo, co pokazał w 1/8 finału przeciwko Lloydowi Harrisowi.
Hubert Hurkacz zachwyca w Miami. Co za zagranie!
Hubert Hurkacz po 3-setowym boju z Asłanem Karajcewem mógł odczuwać pewne zmęczenie, ale na szczęście nie wpłynęło to negatywnie na postawę Polaka w kolejnym spotkaniu. Choć pierwszy set rozstrzygnął się dopiero po tie-breaku, to w drugiej partii Hurkacz nie pozostawił już żadnych złudzeń rywalowi z 44. miejsca w rankingu ATP i popisywał się pięknymi zagraniami.
Wrocławianin przy stanie 3:2 w drugim secie i prowadzeniu 40:0 pozwolił sobie na rzadko spotykane zagranie. Po returnie Harrisa polski tenisistka odegrał piłkę… zza pleców! Reprezentant RPA jeszcze próbował atakować, ale Hurkacz na pełnym spokoju bronił się przed tym i zakończył gema bardzo pewnie. Liczymy na takie popisy również w kolejnych meczach! Wideo można zobaczyć poniżej: