Hubert Hurkacz przed meczem z Dennisem Shapovalem w III rundzie turnieju ATP w Dubaju wziął udział w zabawie "Dubai Duty Free Pond Challenge". Nasz tenisista najpierw ustawiony na moście musiał trafić piłką tenisową w pływają po stawie opony. Pierwsze próby okazały się minimalnie niecelne. Ale za trzecim razem Hurkacz błysnął już precyzją, którą popisuje się na co dzień na kortach. - Udało mi się! - nie krył satysfakcji Hurkacz. Drugie zadanie było jeszcze trudniejsze. Hurkacz musiał trafić piłką w ustawione daleko luksusowe BMW. Żeby było jeszcze trudniej, samochód stał po drzewami, a Polak musiał wcelować w otwarty bagażnik auta. Już pierwsza próba prawie zakończyła się powodzeniem, ale była jednak minimalnie niecelna. W drugiej Hubi już idealnie przymierzył i zebrał głośne brawa od śledzących jego popisy kibiców. Miejmy nadzieję, że precyzją Hurkacz błyśnie również dzisiaj na korcie w starciu z Denisem Shapovalovem. Zobaczcie WIDEO.
Hurkacz - Shapovalov O KTÓREJ GODZINIE mecz dzisiaj ATP Dubaj