Dla Huberta Hurkacza turniej ATP Szanghaj był niezwykle wyjątkowy. Polak się nie zatrzymywał i pokonywał kolejnych rywali na drodze do wielkiego finału. Wrocławianin przez całą imprezę stracił zaledwie trzy sety, warto zaznaczyć, że w półfinale grając z Sebastianem Kordą bez problemu rozprawił się z przeciwnikiem. 26-latek w starciu z Amerykaninem szybko przełamał przeciwnika w pierwszej, jak i drugiej partii. Jeszcze większe wyzwanie czekało na Hurkacza w finale, do którego awansował Andriej Rublow. Rosjanin zajmuje 7. miejsce w rankingu i od początku było wiadome, że mecz nie będzie tym z kategorii łatwych.
Hubert Hurkacz zadedykował słowa wyjątkowej osobie! Polak uczcił to ważne święto, świetna postawa
Hurkacz rozpoczął spotkanie obiecująco i w połowie pierwszego seta przełamał Rosjanina, co zakończyło się triumfem 26-latka 6:3. Rublow nie miał zamiaru być dłużnym i w kolejnej partii w podobnym stosunku pokonał wrocławianina. O końcowym wyniku musiał zadecydować trzeci set, który nie okazał się jednostronny. Wręcz przeciwnie obaj tenisiści walczyli do ostatniej piłki o zwycięstwo w Szanghaju, Hurkacz musiał w pewnym momencie bronić piłkę meczową, jednak Polak odwrócił losy spotkania i mógł cieszyć się ze zwycięstwa.
Hurkacz w wywiadzie pomeczowym zadedykował triumf swojej babci, która obchodzi urodziny. Kibice od razu zareagowali na te słowa gromkimi brawami. - Chciałbym zadedykować to zwycięstwo mojej babci, która obchodzi dziś urodziny. Babciu, wszystkiego najlepszego - powiedział Hurkacz.