Hubert Hurkacz aktualnie rozgrywa jeden z lepszych turniejów w ostatnim czasie. Wrocławianin w półfinale znalazł się podczas ATP Cincinnati, wówczas wrocławianin trafił na Carlosa Alcaraza, z którym stoczył prawdziwy bój, jednak musiał uznać wyższość rywala po trzech setach. 26-latek na imprezie w Szanghaju spisuje się znakomicie, ponieważ w drodze do półfinału stracił zaledwie dwa sety w czterech meczach. W ćwierćfinale rozegrał dość wyrównany pojedynek z Fabianem Marozsanem, jednak ostatecznie to Hurkacz zdołał przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść, dzięki czemu powalczy o finał z Sebastianem Kordą. Obaj zawodnicy w przeszłości rozegrali dwa mecze. W 2021 roku lepszy był wrocławianin, natomiast Amerykanin pokonał Polaka podczas tegorocznego Australian Open. Choć ten mecz nie należał do tych z kategorii jednostronnych, ponieważ zakończył się wynikiem 3:2.
Roger Federer pod wrażeniem gry Huberta Hurkacza! Wrocławianin spotkał idola z dzieciństwa, wielkie wydarzenie
Podczas przygotowania do meczu Hurkacz niespodziewanie spotkał idola z dzieciństwa - Rogera Federera. Wrocławianin w rozmowie z "Players Voices" wypowiedział się o legendarnym tenisiście. - Kiedy byłem dzieckiem Roger Federer był moim idolem. Pamiętam, że starałem się oglądać go tak często, jak to możliwe w telewizji - przekazał. Utytułowany zawodnik ocenił w krótkiej rozmowie grę Polaka, nie zabrakło uprzejmości ze strony Federera. - Wszystko w porządku, miło cię widzieć. Świetnie grasz jak dotąd - zaznaczył Szwajcar.