Iga Świątek ma już za sobą pierwszy mecz w turnieju WTA w Montrealu. Na otwarcie rywalizacji w kanadyjskim Rogers Cup Polka ograła Chinkę Hanyo Guo. Polka miała świadomość, że choć triumf w Wimbledonie to potężny zastrzyk pewności siebie, to tak naprawdę w Montrealu czekało ją zupełnie nowe otwarcie. - Teraz tak naprawdę zaczynam od nowa - powiedziała Iga Świątek przed pierwszym meczem w czasie konferencji prasowej. - Powiedziałabym nawet, że to nawet trudniejsze niż zwykle, bo po takim triumfie oczekiwania są wyższe. Ale z drugiej strony, czuję, że nie powinnam za dużo o tym myśleć, bo gra na trawie to zupełnie inna historia. Przynajmniej mam świadomość, że nawet jeśli będę grać źle do końca roku, będę bardzo zadowolona z sezonu. Wygranie Wimbledonu nie było nawet na mojej liście celów w tym roku. Dlatego po tym zwycięstwie jestem bardzo szczęśliwa - analizowała Iga Świątek.
Z kim gra Iga Świątek kolejny mecz w 3. rundzie WTA Montreal?
Iga Świątek w 3 rundzie turnieju WTA w Montrealu zagra z Evą Lys. Reprezentantka Niemiec dość niespodziewanie pokonała 6:3, 6:4 Rosjankę Anastazję Pawluczenkową. Eva Lys zajmuje 69. miejsce w rankingu i pochodzi z Ukrainy. Iga Świątek grała z nią dwa razy i oba spotkania wygrała pewnie i wysoko. Ostatnio pokonała Evę Lys 6:0 6:1 w tegorocznym Australian Open.
Iga Świątek dwa lata temu w Montrealu doszła do półfinału, w którym wyczerpana po serii trzysetowych meczów uległa 2:6, 7:6, 4:6 Jessice Peguli. Nasza gwiazda rozstawiona jest teraz z numerem 2 (z nr 1 Coco Gauff), bo Kanadzie nie zobaczymy Aryny Sabalenki.
Kiedy gra Iga Świątek w 3. rundzie WTA Montreal? DATA kolejnego meczu
Mecz Iga Świątek - Eva Lys w 3. rundzie turnieju WTA w Montrealu zostanie rozegrany w piątek 1 sierpnia 2025. Pierwsze kilka rund panie rozgrywać będą, grając mecze co dwa dni. Transmisje TV z turnieju WTA w Montrealu na antenie Canal+ Sport 2. Plan gier na piątek poznamy w czwartek późnym wieczorem.
Iga Świątek w Montrealu gra na... IGA Stadium. Tak nazywa się główny kort, na którym tenisistki walczą w Montrealu. IGA to po prostu nazwa kanadyjskiej sieci supermarketów, jednego z głównych sponsorów turnieju. - Nazwali tutaj główny stadion na moją część. To wielki zaszczyt i udawajmy, że tak właśnie jest - żartowała Polka dwa lata temu, gdy po raz pierwszy grała w Montrealu. - Tak naprawdę to oczywiście zbieg okoliczności, ale miło mi, kiedy widzę napisy "IGA Stadium". Może tak powinno być też w innych turniejach - dodała ze śmiechem.