Świątek dotychczas nie miała najlepszych wspomnień z londyńskich kortów. Co prawda w 2018 roku wygrała tam juniorskie zmagania, ale w rywalizacji seniorów już tak dobrze jej nie szło. To się jednak zmieniło w zakończonej niedawno edycji. Polka w wielkim stylu wygrała Wimbledon, gromiąc w finale Amandę Anisimovą 6:0, 6:0.
Iga Świątek szaleje na skuterze! Tak mistrzyni wypoczywa na wakacjach
Tym samym Świątek może pochwalić się wielkoszlemowymi triumfami na każdej nawierzchni - ziemnej, twardej i trawiastej. Teraz z pewnością jej kolejnym celem będzie wygrana w Australian Open, bo tylko zwycięstwa w Melbourne brakuje jej do skompletowania tzw. karierowego Wielkiego Szlema.
Iga Świątek wystąpi w turnieju WTA w Montrealu. Start 28 lipca
To jednak melodia przyszłości. Teraz przed Świątek przeprowadzka za ocean - jak czytamy na stronie tvpsport.pl Polka wróci do gry podczas turnieju WTA w Montrealu, który zaczyna się 28 lipca. Potem raszynianka wystąpi w Cincinnati (start 4 sierpnia), a tę część sezonu zwieńczy oczywiście występem w wielkoszlemowym US Open.