Ivi Lopez ma duży wkład w osiągnięcia Rakowa. Jest najlepszym strzelcem zespołu, a także Ekstraklasy. Czy sięgnie po snajperskie berło? Hiszpan nie chciał wskazać najlepszego gracza rundy jesiennej, ale wybrał piłkarza, który w jego ocenie zasłużył na miano odkrycia. Lider Rakowa wróży mu wielką karierę. To Ben Lederman, pomocnik wicemistrza Polski. - Trudno wskazać tego najlepszego. Być może byłem nim ja - odpowiedział żartobliwie Ivi Lopez w rozmowie z "Super Expressem". - Za to odkryciem jak dla mnie jest mój kolega z zespołu, Ben Lederman. To młody piłkarz przed którym rysują się ciekawe perspektywy. W mojej ocenie ma szansę coś osiągnąć w piłce. Ma dobre cechy piłkarskie. Podoba mi się w nim to, że szybko podejmuje decyzje, co jest dużym atutem. Szybko też wkomponował się w zespół - tak scharakteryzował kolegę, który urodził się w Stanach Zjednoczonych i ma ze sobą występy w juniorach Barcelony.
Nie zatrzymał go nawet Artur Boruc. Tak strzela nowa gwiazda Piasta, król z Estonii [WIDEO]