Spis treści
Gdy przed rokiem trafili do Legii, to wiele sobie po nich obiecywano. Mieli być gwiazdami, ale nie przekonali do siebie trenera Goncalo Feio. Najwyraźniej coś nie zagrało.
Afimico Pululu I Jesus Imaz ryknęli na Widzew! Potrzebowali tylko trzech minut!
Goncalo Feio ich szybko skreślił
W pewnym momencie Nsame był nawet odsunięty od pierwszego zespołu i trenował z rezerwami. Rundę wiosenną Kameruńczyk spędził na wypożyczeniu w szwajcarskim Sankt Gallen. Za to Alfarela wyjechał do greckiej Kalitheii Ateny.
Jakub Piotrowski o krok od transferu. Znów zagra u byłego trenera z Ekstraklasy
Jean-Pierre Nsame i Migouel Alfarela zachwycają w Legii
Po skończonych wypożyczeniach ponownie zawitali do Legii, z którą po sezonie rozstał się Feio. Okazało się, że jednak wcale nie są tacy słabi. Widać, że wspomniany duet odżył po odejściu Portugalczyka. Pod rządami trenera Edwarda Iordanescu spisują się zaskakująco dobrze.
Kameruńczyk pokazał się w meczu z Banikiem Ostrawa w II rundzie el. Ligi Europy, gdy w końcówce strzelił gola na wagę remisu 2:2. W starciu ligowym z Koroną Nsame wybiegł w wyjściowym składzie. Ponownie zdobył bramkę po uderzeniu piłki głową. Oba trafienia sprawiły mu wiele radości. Widać było, że poczuł ulgę.
Uff, od tych zdjęć zrobi się GORRRRĄCO! Oto piękniejsze oblicze Ekstraklasy
Edward Iordanescu ma do nich zaufanie
W Kielcach błyszczał także Alfarela, który idealnie zagrał do kameruńskiego napastnika. Francuz zaraz po przerwie zebrał brawa za strzelonego gola. Wykazał się kunsztem, bo trafił w okienko bramki Korony. Wyszedł mu strzał życia.
- Gdybym nie ufał zawodnikom, to bym nie wpuszczał ich na boisko - powiedział trener Iordanescu, cytowany przez klubowe media. - Jean-Pierre znalazł się w dobrym miejscu, tak jak w Ostrawie. Strzelił gola po świetnym podaniu Migouela, który z kolei oddał w drugiej połowie fantastyczny strzał - dodał Rumun.
Arkadiusz Reca i jego piękna żona Katarzyna. On będzie gwiazdą ligi, ona zada szyku na trybunach?