W ekstraklasie do rozegrania zostały jeszcze dwie kolejki, a władze Jagiellonii już myślą o rundzie rewanżowej. Klub z Podlasia jest wiceliderem, awansował do 1/4 finału Pucharu Polski. Dlatego już poczyniono pierwszy transfer, aby trener Adrian Siemieniec miał większy wybór wśród zawodników. Kto został nowym nabytkiem białostockiej drużyny?
Tym graczem jest Jetmir Haliti. Kosowianin związał się umową na 1,5 roku. To środkowy obrońca, który urodził się i wychował w Szwecji. W tym roku występował w AIK Sztokholm. Przed rokiem zadebiutował w reprezentacji Kosowa. Zagrał w spotkaniu z Armenią. W Jagiellonii będzie grał z numerem 4. Obecny był na meczu z Wartą Poznań w ramach Pucharu Polski. Zna trzy języki obce: angielski, albański i szwedzki.
- Jestem pełen pokory, ale ze wszystkich sił będę starał się wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej jedenastce - powiedział Kosowianin w rozmowie z oficjalnym portalem Jagiellonii. - Trafiam do drużyny, która jest obecnie wiceliderem ekstraklasy i prezentuje bardzo dobry futbol. Chciałbym pomóc Jagiellonii w zakończeniu zmagań jak najwyżej w tabeli, najlepiej na podium. Uważam, że Jagiellonia to dla mnie krok do przodu - zaznaczył nowy nabytek białostoczan.