"Zraniony lew jest niebezpieczny". Mistrz Gibraltaru gra z Legią o awans. Trener mówi o cierpieniu

2025-12-18 17:56

Legia Warszawa kończy przygodę w Lidze Konferencji meczem z Lincoln Red Imps. Dla "Wojskowych" to spotkanie tylko o honor, ale dla mistrza Gibraltaru to "mecz życia", który może dać im historyczny awans. Trener gości, Juan Jose Bezares, spodziewa się jednak trudnej przeprawy i cierpienia. "Legia to zraniony lew" - wyznał Hiszpan.

Legia Warszawa - Piast Gliwice

i

Autor: Leszek Szymański/ PAP
  • Legia Warszawa pożegnała się z Ligą Konferencji, na zwycięstwo czeka od ponad miesiąca.
  • W ostatnim meczu fazy ligowej zmierzy się z Lincoln Red Imps, który walczy o historyczny awans do fazy pucharowej.
  • Trener Juan Jose Bezares, porównuje Legię do "zranionego lwa", przewidując trudne spotkanie.
  • Czy Legia przełamie złą passę, czy Lincoln Red Imps dokona historycznego wyczynu?

To koniec europejskiej przygody Legii Warszawa w tym sezonie. Stołeczny klub stracił już szanse na wyjście z grupy Ligi Konferencji i w ostatnim spotkaniu fazy ligowej zmierzy się z Lincoln Red Imps. Sytuacja obu zespołów jest diametralnie różna. Legioniści nie wygrali żadnego z ostatnich 11 meczów (licząc wszystkie rozgrywki) i na zwycięstwo czekają od 23 października. W tabeli LK zajmują odległe 30. miejsce.

Zupełnie inne nastroje panują w zespole mistrza Gibraltaru. Lincoln Red Imps po pięciu kolejkach ma na koncie 7 punktów i zajmuje 24. lokatę, która gwarantuje grę w barażach o fazę pucharową. Ewentualna wygrana w Warszawie da im historyczny awans!

Bartosz Kapustka o ostatniej szansie Legii na zachowanie twarzy. Padły słowa o olbrzymiej złości

Trener Lincoln: Legia to zraniony lew, czeka nas cierpienie

Szkoleniowiec gości, Juan Jose Bezares, przyznał, że nie spodziewa się łatwej przeprawy. Jego zdaniem fatalna forma Legii może być myląca, a jakość piłkarska wciąż stoi po stronie polskiego zespołu.

– Nie spodziewamy się łatwego spotkania. Legia jest utytułowanym zespołem, który przechodzi trudniejszy okres. Nie ulega wątpliwości, że piłkarze Legii są lepsi od naszych graczy. Spodziewamy się, że będzie to mecz pełen cierpienia – stwierdził hiszpański trener, cytowany przez PAP.

Legia Warszawa gra o honor i "reset głowy". Inaki Astiz chce przerwać niemoc

Bezares użył mocnej metafory, by opisać obecną sytuację warszawskiego klubu. Podkreślił, że jego zespół będzie musiał zagrać na absolutnym maksimum swoich możliwości, by osiągnąć cel.

– Legia zasługuje na szacunek. To zraniony lew, który może być niebezpieczny. Czeka nas trudny mecz, ale cały Gibraltar będzie stał po naszej stronie. Rozegramy mecz życia. Będziemy grali pod presją, ale umiemy nią zarządzać. Jesteśmy w stanie dokonać wielkich rzeczy – dodał z nadzieją Hiszpan, cytowany przez PAP.

Werner Liczka ostrzega Lecha Poznań. "Nie polecam analizy tych meczów" [ROZMOWA SE]

Trzecie starcie z drużyną z Gibraltaru

Dla Legii Warszawa będzie to trzecie w historii oficjalne spotkanie z klubem z Gibraltaru. Poprzednio, w 2019 roku, "Wojskowi" mierzyli się w eliminacjach Ligi Europy z zespołem Europa FC. Wówczas w Warszawie gospodarze wygrali 3:0, natomiast w meczu rewanżowym padł bezbramkowy remis. 

Ostatnia misja Marka Papszuna w Rakowie. Mówi o spełnieniu przed meczem z Omonią

QUIZ: Ile wiesz o Legii Warszawa?
Pytanie 1 z 10
Zacznijmy od podstaw. W którym roku powstała Legia Warszawa?
QUIZ: Ile wiesz o Legii Warszawa?
Sonda
Czy Legia Warszawa spadnie z Ekstraklasy?
Tomaszewski komentuje problemy Legii i Lewandowskiego
Super Sport SE Google News