- Legia Warszawa przeżywa koszmarny okres, notując najgorszą serię w historii klubu i zajmując miejsce w strefie spadkowej Ekstraklasy.
- Kapitan Bartosz Kapustka przyznaje, że w drużynie panuje olbrzymia złość, a ostatni mecz roku jest szansą na "zachowanie twarzy" i przełamanie złej passy.
- Czy Legii uda się zakończyć rok zwycięstwem w Lidze Konferencji i dać kibicom choć trochę optymizmu? Sprawdź, co wydarzy się w meczu z Lincoln Red Imps!
Koszmar - tym słowem można opisać ostatnie tygodnie w wykonaniu Legii Warszawa. Zespół, który miał walczyć o najwyższe cele, kończy rok na fatalnym, 17. miejscu w tabeli PKO BP Ekstraklasy, co oznacza grę w strefie spadkowej. Co gorsza, klub notuje najgorszą w swojej historii serię 11 kolejnych meczów bez zwycięstwa we wszystkich rozgrywkach. Z marzeniami o fazie pucharowej Ligi Konferencji legioniści pożegnali przed tygodniem.
Legia Warszawa gra o honor i "reset głowy". Inaki Astiz chce przerwać niemoc
Bartosz Kapustka: Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni
Przed drużyną ostatnie spotkanie w tym roku, które staje się meczem o honor i przełamanie fatalnej passy. Na własnym stadionie Legia zmierzy się z mistrzem Gibraltaru, Lincoln Red Imps. Kapitan zespołu, Bartosz Kapustka, nie ukrywał frustracji i sportowej złości, jaka panuje w szatni.
- Jest w nas olbrzymia złość - przyznał wprost Bartosz Kapustka, cytowany przez PAP. - Każdy chciał, żeby sytuacja wyglądała inaczej. Wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni. Mamy przed sobą ostatnie spotkanie i kolejną szansę, aby w końcu wygrać. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby dać chociażby trochę optymizmu naszym kibicom.
Werner Liczka ostrzega Lecha Poznań. "Nie polecam analizy tych meczów" [ROZMOWA SE]
Kapitan Legii mówi o zachowaniu twarzy na koniec roku
Pomocnik podkreślił, że dla drużyny to ostatnia okazja, by zmazać plamę po kompromitującej rundzie. Jak przyznał, stawką jest po prostu "zachowanie twarzy".
- Wszyscy chcieliśmy przerwać tę serię, aby dać radość sobie, bliskim, ale też Inakiemu Astizowi. To ostatnia szansa w tym roku, aby zachować twarz i wygrać. Mogę dać słowo, że ze swojej strony zrobię wszystko, aby tak było. Boli nas to, że nie zdołamy już awansować do kolejnej fazy Ligi Konferencji, ale chcemy dopisać trzy punkty - zapewnił kapitan Legii cytowany przez PAP.
Ostatnia misja Marka Papszuna w Rakowie. Na to liczy trener Medalików w Lidze Konferencji
Kiedy mecz Legia Warszawa - Lincoln Red Imps? Gdzie transmisja?
Mecz Legia Warszawa - Lincoln Red Imps w Lidze Konferencji zostanie rozegrany 18 grudnia. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 21:00. Transmisja spotkania będzie dostępna na kanale Polsat Sport Extra 3.
Legia Warszawa pobiła rekord wstydu. Dyrektor Fredi Bobić nie wytrzymał
