- Legia Warszawa notuje historycznie złą passę, zajmując przedostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy.
- Po porażce z Piastem Gliwice, "Wojskowi" nie wygrali 11 meczów z rzędu, co jest najgorszą serią od 1966 roku.
- Dyrektor Fredi Bobić otwarcie mówi o braku jedności i "jaj" u niektórych zawodników.
- Czy Legia wyjdzie z kryzysu i uniknie spadku? Sprawdź, co dalej z klubem.
Legia Warszawa po porażce 0:1 z Piastem Gliwice w zaległym meczu 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy pobiła niechlubny klubowy rekord. Zakończyła rundę na 17. miejscu w tabeli, czyli w strefie spadkowej. Sytuacja w klubie jest dramatyczna.
Legia – Piast: Kibice wyzywali Dariusza Mioduskiego z trybun. Wymowny transparent
Historyczny rekord wstydu Legii Warszawa
Kompromitacja, wstyd - te słowa najlepiej oddają to, co dzieje się przy Łazienkowskiej. Przed sezonem celem było odzyskanie tytułu, a rzeczywistość okazała się brutalna. Legia walczy o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Porażka z Piastem była kolejnym ciosem dla klubu. "Wojskowi" nie wygrali 11 meczów z rzędu. To najgorsza seria w historii klubu od 1966 roku. Ostatnie dwa miesiące to pasmo porażek i upokorzeń, które pogrążyły drużynę w głębokim kryzysie.
Legii wstydu ciąg dalszy. Michał Chrapek z Piasta zesłał ją (prawie) na dno w Ekstraklasie!
Fredi Bobić bezlitośnie o Legii: Nie jesteśmy drużyną
Dyrektor Fredi Bobić wprost przyznał w Canal+ Sport, że w klubie jest wszystko, by odnosić sukcesy, poza jednym.
– Mamy wszystko, ale nie mamy wyników – zaczął. – Ta gra, zwłaszcza w ostatnich dwóch miesiącach, to zaczęło się jeszcze zanim Edward Iordanescu od nas odszedł. Było naprawdę słabo. Listopad, grudzień, bardzo ciemny okres, dużo opadów dla nas, że tak powiem – kontynuował, przechodząc do fundamentalnych problemów w zespole. – Robimy głupie rzeczy na boisku. Nie jesteśmy drużyną. Nie jesteśmy zjednoczeni.
Trener Piasta nie ma litości dla Legii. Daniel Myśliwiec chce "przybić pieczęć" w Warszawie
Legii brakuje pewności siebie
Zdaniem dyrektora, kryzys mentalny jest widoczny gołym okiem.
– Teraz brakuje nam pewności siebie, jak to zwykle bywa w takich momentach – stwierdził, nawiązując do dysproporcji między potencjałem a tym, co piłkarze pokazują na murawie. – Możesz mieć jakościowych piłkarzy. Możesz o tym rozmawiać, ale trzeba to udowodnić na boisku, a my tego teraz nie robimy. To duży problem.
Gorzkie pożegnanie Marka Papszuna z Częstochową. To ten piłkarz Rakowa zawinił
Dyrektor Legii: To jest wstyd, jesteśmy rozczarowani
Bobić nie ukrywał ogromnego rozczarowania, jednocześnie oddając szacunek kibicom.
– To jest wstyd, jesteśmy rozczarowani, naprawdę rozczarowani tą sytuacją. Kibice są rozczarowani, jeżdżą za nami wszędzie, nawet do Erywania. 700 osób tam było, mam do tego ogromny szacunek. Oni cały czas próbują nas wspierać, ale my nie dowozimy.
Motor Lublin zatrzymał Jagiellonię! Jubileuszowy mecz, gol Polaka i festiwal niewykorzystanych szans
Niektórzy zawodnicy Legii nie mają jaj
Najmocniejsze słowa padły jednak, gdy Bobić ocenił charakter niektórych zawodników.
– Niektórzy zawodnicy, szczerze mówiąc, nie mają jaj, by grać w koszulce Legii – wypalił bez ogródek Niemiec w Canal+ Sport.
Na koniec zapowiedział ciężką pracę i wziął na siebie część winy za fatalne wyniki.
– Dlatego musimy walczyć i naprawdę ciężko pracować w okresie przygotowawczym, żeby to zmienić. Wszyscy w klubie bierzemy za to odpowiedzialność – zakończył.
