- Grzegorz Krychowiak ogłosił niedawno zakończenie kariery, jednak pojawiły się nowe informacje dotyczące jego przyszłości na boisku.
- Były reprezentant Polski, znany z występów w Sevilli i PSG, niespodziewanie zagrał w okręgówce.
- Czy "Krycha" rzeczywiście odwiesił buty na kołek, czy to tylko początek nowego rozdziału? Sprawdź, co dalej z jego karierą!
Grzegorz Krychowiak zakończył karierę, ale nie do końca
Grzegorz Krychowiak kiedyś efektownie zatrzymywał Leo Messiego w La Liga, a ostatnio toczył boje na boiskach okręgówki w barwach Mazura Radzymin. Sporą sensację wywołało to, że "Krycha" w trakcie rundy jesiennej nagle stał się zawodnikiem tego podwarszawskiego klubu, w którym występują także legendarny piłkarz Legii Warszawa Jakub Rzeźniczak i... raper Quebo. Grzegorz Krychowiak w okręgówce zagrał jeden mecz, po czym zakończył karierę piłkarską.
Piłka nożna ukształtowała mnie nie tylko jako zawodnika, ale przede wszystkim jako człowieka. Jestem spełnionym piłkarzem - niczego nie żałuję i niczego bym nie zmienił. Przyjmuję swoją karierę taką, jaka była: z chwilami pełnymi radości i sukcesów, ale też z tymi trudniejszymi momentami, które mnie wiele nauczyły. Z całego serca dziękuję kibicom, którzy byli ze mną na dobre i na złe, wszystkim piłkarzom, z którymi miałem zaszczyt dzielić boisko, a także każdej osobie, która wspierała mnie na tej drodze
- poinformował na Instagramie pomocnik. Jednak - jak się okazało - Grzegorz Krychowiak nie do końca... zakończył karierę. W barwach Mazura Karczew już po "zawieszeniu butów na kołku" dwa razy pojawił się na boisku.
Grzegorz Krychowiak dalej będzie grał w piłkę? "Wszyscy liczymy, że w rundzie wiosennej znowu go zobaczymy"
Co dalej z "Krychą"? Czy w rundzie wiosennej będzie kontynuował grę w Mazurze? Głos w tej sprawie zabrał jego kumpel z zespołu - wspomniany Jakub Rzeźniczak.
W futbolu wszystko się zmienia bardzo szybko. Grzesiek wystąpił w kilku meczach i przekonamy się, co będzie dalej. Mam nadzieję, że będzie grał z nami jak najdłużej, ale nie wiem, jakie ma plany. Wszyscy liczymy, że w rundzie wiosennej znowu go zobaczymy
- powiedział w rozmowie z "Faktem". Pewne za to wydaje się być to, że Grzegorz Krychowiak faktycznie zakończył poważne granie. Występy w okręgówce dla "Krychy" są raczej zabawą i odskocznią od codzienności, ale dla kibiców Mazura oglądanie w swoim ukochanym klubie zawodnika takiego kalibru to nie lada atrakcja.
Galeria: Odmieniona Celia Jaunat. Tak się zmieniła żona Grzegorza Krychowiaka