Jan Tomaszewski wkurzył się na Roberta Lewandowskiego. "Zbadali go przez Skype?"

2024-11-15 11:26

Piątkowy wieczór w Porto będzie kolejnym wielkim testem dla kadry Michała Probierza. Na Estadio do Dragao Portugalia podejmie reprezentację Polski, która będzie musiała sobie poradzić bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Kapitan odpoczywa i regeneruje obolałe plecy, nie do końca jednak postępowanie "Lewego" podoba się Janowi Tomaszewskiemu. Nasz ekspert pyta wprost: Miał się stawić na reprezentacji czy nie? Skąd doktor wie, że on jest przeciążony? Zbadał go przez Skype? Traktujmy się poważnie.

Najlepszy duet

i

Autor: Brunner/Super Express, MAREK KUDELSKI / SUPER EXPRESS/ Archiwum prywatne

Przedostatni mecz fazy grupowej tegorocznej Ligi Narodów to rewanż za spotkanie sprzed miesiąca na PGE Narodowym. Wówczas Biało-Czerwoni przegrali w Warszawie z Portugalczykami 1:3. Dziś również to Portugalia jest faworytem konfrontacji. Kadrze nie pomaga z pewnością nieobecność kapitana. Robert Lewandowski poczuł ból w plecach jeszcze w trakcie ligowego meczu Barcelony z Realem Sociedad w San Sebastian. Tuż przed startem zgrupowania w Porto poinformowano, że Lewy na kadrze się nie stawi.

ZOBACZ: Krzysztof Piątek dla "Super Expressu": Lewandowski wyczynia rzeczy niesamowite. Ale możemy go zastąpić [WIDEO]

Jan Tomaszewski mocno dziwi się, że Lewandowskiego osobiście nie przebadał doktor Jacek Jaroszewski, medyczny opiekun kadry. – Nie przyjechał, a ma przyjechać i lekarz kadry ma go zbadać. Tak jak to zrobił Przemysław Frankowski. On i Michael Ameyaw byli. Czym oni się różnią od Lewandowskiego. I tu selekcjoner nie zabiera głosu? Mogę wystawić zwolnienie, że mnie plecy bolą bardzo nisko, ale na Boga, to musi zbadać lekarz kadry. A tu się okazuje, że nie ma sprawy – pieklił się Tomaszewski.

Uraz na szczęście jest niegroźny. Wszystko wskazuje na to, że przerwa na mecze reprezentacji będzie dla Lewego wystarczająca. Napastnik ma być gotowy do gry już w najbliższym meczu Barcelony z Celtą Vigo w LaLiga. – Mnie tylko obchodzi jedna rzecz. Miał się stawić na reprezentacji czy nie? Skąd doktor wie, że on jest przeciążony? Zbadał go przez Skype? Traktujmy się poważnie. Ma się stawić, a lekarz stwierdzić, czy jest kontuzjowany. Któż z piłkarzy nie jest przemęczony? Będzie zdrowy za 10 dni, bo wtedy jest np. mecz Ligi Mistrzów. Nie podejrzewam go o symulację, ale chcę, by prawidłowo postępował. By przyjechał, pokazał. A może by zagrał. Ale jak on jest tak przemęczony, to przecież [Hansi] Flick nie jest frajer. Powiedział lekarzowi FCB, by wypisał zwolnienie i koniec. Co mnie obchodzi jakiś doktor Barcelony. Niech Robert zrezygnuje, ale jak nie zrezygnował, to powinien przyjechać – dodał Tomaszewski.

ZOBACZ: Jacek Krzynówek przed batalią z Portugalią w Lidze Narodów. Tak określił kadrę pod rządami trenera Michał Probierza [ROZMOWA SE]

JAN TOMASZEWSKI BYŁ W SZPITALU PRZED POLSKA - PORTUGALIA. CO SIĘ STAŁO?!
Sonda
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców LaLiga w sezonie 2024/2025?