Grzegorz Krychowiak od kilku lat zalicza się do grona największych gwiazd reprezentacji Polski, które cieszą się uznaniem kolejnych selekcjonerów reprezentacji Polski. Po Euro 2020, które nie było najlepszym turniejem polskiego pomocnika w jego karierze - delikatnie rzecz ujmując, Grzegorz Krychowiak musiał radzić sobie z ogromnym hejtem oraz kolejnymi surowymi ocenami pod jego adresem ze strony nie tylko kibiców, ale również ekspertów i dziennikarzy. Teraz jednak, podczas zgrupowania reprezentacji Polski przed meczami z Andorą i Węgrami, Grzegorz Krychowiak mógł wreszcie usłyszeć nie tylko pochlebny komentarz, ale również prawdziwy komplement.
Fani, którzy śledzą profile Grzegorza Krychowiaka w mediach społecznościowych doskonale wiedzą, że zawodnik reprezentujący obecnie barwy FK Krasnodar jest bardzo aktywny w sieci i nie boi się nawet wejść w polemikę z fanami w komentarzach. Podczas zgrupowania przed ostatnimi meczami Biało-czerwonych w eliminacjach do zbliżających się mistrzostw świata, Krychowiak postanowił podzielić się zdjęciem z treningów, który od razu przykuło uwagę fanów.
Sprawdźcie, jakie wykształcenie ma Grzegorz Krychowiak, zaglądając do naszej galerii zdjęć poniżej!
Grzegorz Krychowiak został porównany do legendy futbolu! Usłyszeć takie słowa to prawdziwy zaszczyt
Jeden z internautów nie mógł oprzeć się wrażeniu, że Grzegorz Krychowiak przypomina mu innego zawodnika i postanowił podzielić się swoją opinią pod zdjęciem pomocnika reprezentacji Polski. - Przypominasz mi Ramosa - wyznał internauta. Grzegorz Krychowiak może czuć się zaszczycony, słysząc takie słowa, bowiem niecodziennie słyszy się porównanie do jednej z żywych legend futbolu i zawodnika, który przed długie lata nazywany był przez wielu fanów najlepszym obrońcą globu.
i
Polacy walczą o baraże
Fani reprezentacji Polski mogliby życzyć sobie po tym komentarzu, aby w meczach z Andorą i Węgrami, Grzegorz Krychowiak nie tylko przypomniał Sergio Ramosa, ale również grał jak hiszpański obrońca w swoich najlepszych latach. Od wyników ostatnich spotkań eliminacji do mistrzostw świata zależy bowiem, czy Biało-czerwoni będą grali w barażach do Mundialu 2022 w Katarze. Piłkarze prowadzeni przez Paulo Sousę najpierw zmierzą się z Andorą w piątek 12. listopada, a 3 dni później walczyć będą z Węgrami. Obecnie Polacy zajmują 2. miejsce w tabeli, mając 2 punkty przewagi nad kolejną Albanią i 6 punktów więcej od Węgrów.