Były reprezentant Polski nie gryzł się w język! Padły mocne słowa w kierunku siatkarzy Nikoli Grbicia

2025-07-22 16:57

Reprezentacja Polski w ostatnich zmaganiach Ligi Narodów nie miała łatwej przeprawy i w czterech meczach triumfowali w zaledwie dwóch. "Biało-czerwoni" musieli przełknąć gorycz porażki z Kubą i Bułgarią. Mimo, że Nikola Grbić na wielu pozycjach ma ogromne pole do popisu to niestety widać brak Bartosza Kurka na pozycji atakującego. Łukasz Kadziewicz w programie "Przegląd Sportowy Onet" w mocnych słowach odniósł się do aktualnej sytuacji w kadrze Grbicia.

Kadziewicz Grbic

i

Autor: Art Service/Super Express, Jacek Kurnikowski/AKPA

Reprezentacja Polski po zakończeniu fazie wstępnej uplasowała się na 5. miejscu. Podopieczni Nikoli Grbicia w ostatnich czterech spotkaniach ponieśli dwie porażki (z Bułgarią i Kubą). "Biało-czerwoni" mimo zwycięstwa z Francją i Iranem nie mieli łatwej przeprawy, ponieważ w trzech meczach w Gdańsku rozegrali pięciosetowe spotkania.

Nikola Grbić mocno rotował składem

Grbić w Lidze Narodów ma ogromne pole do popisu i już od samego początku rozgrywek rotował składem. W ostatnich meczach Wilfredo Leon nie zawiódł, a w starciu z Francją zdobył aż 30 punktów, tym samym kolejny raz udowadniając, że jest głównym filarem "biało-czerwonych". Niestety nie przykryło to prawdziwego problemu serbskiego szkoleniowca, mowa o występie atakujących reprezentacji Polski.

Nikola Grbić musi rozwiązać ten problem! Zdecydowane stanowisko Łukasza Kadziewicza

Grbić przyzwyczajał kibiców do tego, że przy braku Bartosza Kurka w jego miejsce był stawiany Aleksander Śliwka. Niestety poważna kontuzja wykluczyła dalsze występy utytułowanego siatkarza. Warto zaznaczyć, że serbski trener nie ma także do dyspozycji Łukasza Kaczmarka, który w 2023 roku pokazał się ze znakomitej strony w finałach Ligi Narodów, a także mistrzostwach Europy.

Łukasz Kadziewicz w programie "Przegląd Sportowy Onet" zaznaczył, że aktualna forma Bartłomieja Bołądzia i Kewina Sasaka może być ogromnym problemem na zbliżających się mistrzostwach świata.

Cały czas mnie boli i w tym turnieju to po raz kolejny zobaczyłem - mamy środki (mowa o pozycji środkowego - przyp. red), o których mówiliśmy, mamy Forniego (Fornal - przyp. red.), Semena (Semeniuka), Leona, Szalupę (Szalpuka), Benjiego (Bednorza) - pięciu przyjmujących, a nie mamy atakera (atakującego - przyp. red.). Nasz ataker nie jest naszą opcją ofensywną - rzucił.

Bołi (Boładź - przyp. red.) nie daje jakości, Sasak nie daje jakości, nie ma Olka - podsumował były reprezentant Polski, dodając, że Grbić na mistrzostwa świata powoła pięciu przyjmujących, aby zabezpieczyć ofensywę "biało-czerwonych".

Super Sport SE Google News
SuperSport
Grosicki kapitanem KADRY? Co planuje Urban? | SuperSport
Jakub Kochanowski po zwycięstwie siatkarzy nad mistrzami olimpijskimi