Problemy zdrowotne Norberta Hubera rozpoczęły się jeszcze przed zakończeniem sezonu klubowego. W półfinale Ligi Mistrzów doznał kontuzji oka, co wpłynęło na jego zaplanowany zabieg na zatoki. W rozmowie z "TVP Sport" przyznał, że może w ogóle nie dołączyć do reprezentacji Polski w trakcie sezonu kadrowgo.
- Jestem uziemiony na co najmniej cztery tygodnie z powodu kontuzji oka. Później muszę poddać się zabiegowi na zatoki. Rekonwalescencja może potrwać kolejne kilka tygodni więc sumując to wszystko, zdaję sobie sprawę i jestem gotowy na to, że nie zagram w kadrze w tym roku - mówił.

Kibice byli zachwyceni po powrocie Bartosza Kurka i Norberta Hubera. Nagle taka wiadomość
Po zwycięstwie w Lidze Narodów, wielu kibiców mimo wszystko liczyło, że przed mistrzostwami świata do walki o skład wróci Bartosz Kurek i Norbert Huber. Obaj siatkarze przygotowywali się indywidualnie, aby ostatecznie zameldować się w Zakopanem. Niestety w czwartkowe popołudnie na profilu "Polska Siatkówka" została przekazana informacja dotycząca ponownych problemów ze zdrowiem kluczowego środkowego "biało-czerwonych".
- W związku z dolegliwościami bólowymi lewego uda zgłoszonymi przez Norberta Huberta, środkowy reprezentacji Polski zostanie poddany badaniom, które zostaną przeprowadzone w piątek. W związku z tym na ostatnie trzy dni zgrupowania do Zakopanego wróci Mateusz Poręba - można przeczytać.
W aktualnej sytuacji brak Hubera w składzie jest ogromnym osłabieniem w kadrze Grbicia, ponieważ doświadczenie środkowego jest bardzo ważne przy dobrze zapowiadającym się Jakubie Nowaku. Jednak presja na tak wielkim turnieju może nie wpłynąć dobrze na dyspozycję 20-latka.