Jan Tomaszewski grzmi w sprawie polskich siatkarzy! Wprost o reakcji Nikoli Grbicia. "Jedną rzecz trzeba poprawić"

2025-09-19 13:12

Polscy siatkarze przeszli przez fazę grupową, jak burza. Wicemistrzowie olimpijscy mieli chwilowe problemy, jak strata seta w meczu z Holandią, czy wyrównana partia na przewagi w potyczce z Rumunią. Wszystko zakończyło się szczęśliwie i 20 września zagrają w 1/8 finału z Kanadą o ćwierćfinał imprezy na Filipinach. Jan Tomaszewski w programie "Super Expressu" - "Futbologia Przemka Ofiary" zwrócił uwagę, na co muszą siatkarze uważać.

Tomaszewski, Grbić

i

Autor: Brunner/Super Express, Art Service/Super Express

Polska - Kanada. Jan Tomaszewski ostrzega siatkarzy!

Polscy siatkarze przeszli przez fazę grupową mistrzostw świata tracąc jednego seta w meczu z Holandią. Zdaniem wielu ekspertów to nie był szczyt formy biało-czerwonych, ale wystarczyło, aby przejść przez pierwszy etap bez porażki.

Sensacyjne wpadki mocnych zespołów

Mimo, że turniej rozpoczął się siedem dni temu to wystarczyło, aby odpadło z niego kilka potężnych zespołów, które były faworytami do zdobycia medalu na Filipinach. Mowa przede wszystkim o: Japonii, Francji oraz Brazylii.

Sonda
Czy siatkarska reprezentacja Polski wywalczy złoty medal na mistrzostwach świata?

Jan Tomaszewski wprost o polskich siatkarzach! Zwrócił na to uwagę

Teraz oczywiście będziemy analizować rzeczy, które robiliśmy na boisku w ostatnich meczach i co musimy poprawić. Nie są to wielki zmiany, ale w kilku aspektach możemy być lepsi. Mowa przede wszystkim o bloku, obronie, czy rozegraniu wysokich piłek. Kiedy dobrze zagrywamy to nie wykorzystujemy kontrataków i dlatego musimy być bardziej efektywni - mówił trener reprezentacji Polski po meczu z Holandią.

W trakcie programu "Futbologia Przemka Ofiary" został poruszony temat polskich siatkarzy przez Jana Tomaszewskiego. Były bramkarz zwrócił na to od razu uwagę.

Nie, nie, nie. Jedną rzecz trzeba poprawić. Odpadła już Francja, Brazylia. To jest po prostu niemożliwe, a jednak się okazuje, że jest możliwe. Dlaczego tak się dzieje? Te drużyny, które są słabsze przyjeżdżają przygotowane od początku na 100% możliwości. W tych meczach fazy grupowej rzeczywiście zrobili i to dużo. Natomiast, Francja, Brazylia, Polska to są faworyci, którzy przyjeżdżają na grę do finału, czyli w głowie mają, że rozegrają 6-7 spotkań. Formę optymalną mają dopiero od meczu pucharowego. Teraz będziemy grać z Kanadą i musimy zagrać na 80%, bo wiadomo jest to zespół dobry, ale umówmy się nie jest to światowa czołówka. Forma musi przyjść od czwartego meczu do finału i to samo było u Francuzów i Brazylijczyków. [...] Winę ponosi sztab szkoleniowy, który nie przygotował ich na te 60-70%. Trzeba po prostu to stopniować - mówił Tomaszewski.

Polacy o ćwierćfinał zagrają 20 września o godzinie 14:00. Ich rywalem będzie Kanada.

Super Sport SE Google News